Na przygotowanie sernika Ferrero Roche natchnęła mnie polewa, którą niedawno przygotowałam do ciasta marchewkowego --> I tak sobie pomyślałam fajnie by było połączyć polewę z sernikiem. I powstał kremowy, rozpływający się w ustach sernik z dodatkiem czekolady, orzechów i wafelków. Wyobraźcie sobie teraz połączenie tych smaków. No właśnie, niebo w gębie!
Składniki:
Spód:
- 3/4 szklanki mąki
- 1/2 szklanki mielonych orzechów
- 100 g masła
- 1 żółtko
- 1 czubata łyżeczka kakao
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
Masa serowa:
- 1 kg białego sera
- 1 szklanka mleka
- 1 szklanka cukru
- 1/2 szklanki oleju
- 3 jajka
- 1 budyń śmietankowy
- sok z jednej cytryny
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
Polewa:
- 150 g wafelków o smaku orzechowym
- 200 g czekolady mlecznej
- 8 łyżek mleka
- 100 g drobno pokrojonych orzechów laskowych
Tortownica 24 cm
Mąkę posiekać z masłem, dodać pozostałe składniki i zagnieść ciasto. Wyłożyć dno tortownicy.
Do miski włożyć wszystkie składniki masy serowej i wymieszać do połączenia składników. Masę wylać na spód. Piec na złoty kolor około 1,5 h w piekarniku nagrzanym do 180 *C. Ostudzić.
Nad garnkiem z gotującą się wodą umieścić miskę z połamaną czekoladą i mlekiem. Mieszać do rozpuszczenia czekolady, wsypać orzechy.
Na wierzchu sernika położyć pokrojone wafelki. Górę i boki oblać czekoladą i zostawić do zastygnięcia.
Kochana, genialny pomysł - nie dość że sernik wygląda bosko, wspaniale smakuje, to na dodatek nie jest zanadto skomplikowany do wykonania. Dla mnie bomba! :-)
OdpowiedzUsuńWow, faktycznie wygląda jak ferrero!
OdpowiedzUsuńwow,nie dość, że polewa wygląda genialnie, to jeszcze skrywa pod sobą serniczek, przepyszne połączenie :)
OdpowiedzUsuńBoski! Poproszę kawałek:)
OdpowiedzUsuńaaaa! OMG OBŁĘDNE... jedna wielka kula Ferrero!
OdpowiedzUsuńCudowny! Uwielbiam ferrero
OdpowiedzUsuńPorywam! Obłęd.
OdpowiedzUsuńISTNA ROZPUSTA! :) Lubię to razy milion!!
OdpowiedzUsuńSuper! bardzo fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńpomysłowe, prezentuje się obłędnie:)
OdpowiedzUsuńJuż sobie wyobrażam jaki musiał być pyszny!
OdpowiedzUsuńRany...o spaniu powinnam myśleć, a nie o jedzeniu:]
OdpowiedzUsuńo rany, ale to musiał być pyszny sernik!!! wygląda niesamowicie dobrze!!!
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością zjadłabym solidny kawałek Twojego sernika - wygląda rewelacyjnie! :-)
OdpowiedzUsuńNiesamowite ciasto!:)
OdpowiedzUsuńJa sobie lepiej nie będę wyobrażać, bo zaraz pójdę go piec ;) Cudo!
OdpowiedzUsuńboski!!!!!!!!!!!!! poproszę kawałek.
OdpowiedzUsuńPyszne i fantastyczne połączenie, a wygląda zniewalająco smacznie !!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam sernik w każdej postaci... I choć staram się walczyć ze słodkim nałogiem, tej wersji na pewno nie zdołałabym się oprzeć! :)
OdpowiedzUsuńmogłabym Cię ozłocić za ten sernik!!!:D
OdpowiedzUsuńMam pytania dotyczące warstwy serowej.
OdpowiedzUsuń1.Ser może być z "wiaderka" ?
2. Czy ta szklanka mleka, 1/2 szklanki oleju to nie rozrzedzi nam masy za bardzo ?
3.Jajka dodajemy takie nie ubite na ? Czy może lepiej utrzeć je najpierw z cukrem ?
3. Jaką ma mieć gęstość masa serowa ?
Kasia
Witam,
Usuń1 tak
2 masa jest rzadka, ale to sprawia że sernik w smaku jest bardziej kremowy i delikatny. Jak widać na zdjęciach nic się nie rozwala, kruszy czy cokolwiek.
3 nic nie ubijamy. Wszystkie składniki masy wrzucamy do miski i miksujemy do połączenia składników.
4 rzadką :D
uwielbiam ten sernik i bardzo często wykorzystuje go w rożnych przepisach np. sernik z owocami, sernik z miodem i cynamonem- proszę poszukać sobie na blogu.
Pozdrawiam :D
Nooo sernik siedzi w piekarniku :-) zaufałam Ci i dokładnie trzymałam się przepisu, choć masa wyszła gęstości śmietany. Troche się boje, no zobaczymy.... :-)
OdpowiedzUsuńKasia
Ten komentarz jest dla niedowiarków takich jak :-), po upieczeniu jest ok. Byłam przrażona konsystencją ale zgodnie z obietnicami autorki wszystko jest ok. :-) . Jutro skomentuje całość.
OdpowiedzUsuńDziękuje i pozdrawiam Kasia
Mówiłam, że będzie dobrze :D Jeśli pani chce można zrezygnować z wafelków i dodać więcej orzechów.
UsuńPozdrawiam
Ola
Wszystko super, jedyna moja uwaga to ciut więcej polewy :-) zrobić, koniecznie mleczna czekolada bo ja dodałam gorzkiej i czuć :-) jak ktoś nielubi jak ja to z mleczną jest hicior :-). W piątek robię następny dla męża do pracy a na święta trzeci :-). Dzięki za przepis.
UsuńKasia