Dzisiaj podaje przepis na zapiekankę z kurczakiem. Całość składa się z czterech warstw: kurczaka, pieczarek, majonezu i sera. Jest bardzo prosta w przygotowaniu a największy nakład pracy wykonamy przy obieraniu pieczarek i rozbijaniu mięsa. Zapiekanka jest bardzo dobra, smaki fajnie się komponują, trochę kalorii w niej czyha, ale myślę sobie, że od czasu do czasu można sobie pozwolić i zadowolić swój brzuszek . To jest jedna z tych potraw, która lepiej smakuje niż wygląda. Przepis dostałam od brata.
Składniki:
- 4 piersi z kurczaka
- 500 g pieczarek
- 5- 6 łyżek majonezu
- 150 g sera żółtego
- sól i pieprz
- przyprawy np.ostra papryka, tymianek, rozmaryn,
- sreberko albo papier do pieczenia
Piersi z kurczaka rozbijamy, posypujemy solą, pieprzem i przyprawami (można użyć dowolnych, ulubionych przypraw). Pieczarki oczyścić, pokroić w plasterki. Cebulę pokroić w kostkę, podsmażyć na oleju. Do cebuli wrzucić pieczarki i podsmażyć. Doprawić solą i pieprzem.
Na blaszce układamy kolejno piersi z kurczaka, pieczarki, majonez i starty na dużych oczkach ser. Blaszkę przykrywamy sreberkiem. Piekarnik nagrzewamy do 200*C i pieczemy 30 minut po upływie tego czasu zdejmujemy z blachy folie i pieczemy jeszcze 10 minut.
Kurczak i ciągnący się ser... Kuszące połączenie :)
OdpowiedzUsuńPysznie. Chociaż pewnie zastąpiłabym majonez jakimś jogurtem/rozbełtanym z mlekiem lub śmietaną jajkiem. :)
OdpowiedzUsuńpyszności jakich mało!
OdpowiedzUsuńzapiekanki zdecydowanie są niefotogeniczne! ba, najczęściej nawet nie da się ich ładnie przełożyć na talerz :) dlatego, choć przyrządzam je dość często, to nie pokazuję na blogu... może kiedyś się uda? niedawno jadłam wersję podobną do Twojej, lecz zamiast kurczaka była biała ryba, a zamiast majonezu śmietana. niebo w gębie!
OdpowiedzUsuńpycha!:) uwielbiam pod każdą postacią, a przede wszystkim z kurczakiem:)to prawda one są niefotogeniczne, ale każdy wie, że są szybkie i dobrze smakują:)
OdpowiedzUsuńZ tą niefotogenicznością to gruba przesada. Jak dla mnie, zapiekanka wygląda bardzo smakowicie, a składniki w przepisie tylko to potwierdzają.
OdpowiedzUsuń