Trzy warstwy pierników przełożone masą śliwkowo-czekoladową do tego szczypta przypraw korzennych, śmietana kremówka i mamy wyjątkowe świąteczne ciasto.
Składniki:
- 600 g pierniczków typu katarzynki (36 szt)
- 600 g śliwek mrożonych albo z kompotu
- 2 budynie czekoladowe
- 3/4 szklanki cukru
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/4 łyżeczki kardamonu
- 2 płaskie łyżeczki agaru
- 400 ml śmietany kremówki
- 2 łyżki cukru pudru
- 2 łyżeczki żelatyny albo śmietan-fix
- kakao
Foremka 22x26 cm, wyłożona pergaminem
Śliwki kroimy na mniejsze kawałki, wrzucamy do garnka i dusimy z cukrem, cynamonem, kardamonem do miękkości. Jeśli śliwki się nie rozpadną to musimy je zmiksować na papkę. Budynie rozpuszczamy w 125 ml wody i cienkim strumykiem wlewamy do śliwek. Cały czas mieszając czekamy aż zgęstnieje. Dodajemy agar i mieszamy. Układamy na przemian pierniczki, gorąca masa śliwkowa, pierniczki, masa i ostatnia warstwa pierniczków. Odstawiamy na jakieś 6-12h. Masa musi zgęstnieć a pierniczki zmięknąć.
Żelatynę namaczamy w jak najmniejszej ilości wody gdy już napęcznieje stawiamy na małym ogniu i mieszamy do rozpuszczenia, studzimy. Kremówkę ubijamy, dodajemy cukier puder, żelatynę i dalej ubijamy. Śmietanę wykładamy na wierzch pierniczków a na koniec posypujemy kakao.
* agar możemy zastąpić żelatyną wcześniej namoczoną i a następnie rozpuszczoną.
Jaki śliczny ! Wygląda jak by była na nim warstwa śniegu :)
OdpowiedzUsuńskuszę się na kawałek! ;)
OdpowiedzUsuńwow, wow, ale kusisz Olu! wspaniały :]
OdpowiedzUsuńMusi być smaczny ;D
OdpowiedzUsuńWygląd ma idealny! A połączenie śliwek i pierniczków musi być udane! :)
OdpowiedzUsuńBardzo świątecznie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńwygląda naprawdę przepysznie! takie otulone śnieżną pierzynką na wierzchu, mmm... :)
OdpowiedzUsuńale cudowne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń1szy raz spotykam się z takim ciastem, zaskakujące :) Już wiem, że byłabym jego fanką.. no może oprócz śmietany, ale byłabym! :D
oj, z chęcią bym sie poczęstowała:)
OdpowiedzUsuńŚwietne ciasto, bardzo świąteczne :)
OdpowiedzUsuńpyszny przekładaniec i ta czapa z bitej śmietany :) mniam!
OdpowiedzUsuńTa biała pierzynka wygląda cudownie!
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja tym bardziej, że bardzo lubię katarzynki:)
OdpowiedzUsuńPrzypomina mi przekładany piernik mojej babci. Wygląda przepysznie, szczególnie ta masa śliwkowo-czekoladowa
OdpowiedzUsuńO tak! :) Taki przekładany to mój ulubiony :).
OdpowiedzUsuńWspaniałe, swiateczne, tylko się zajadać :)
OdpowiedzUsuńOszalałam! To musi być pyszne!
OdpowiedzUsuńJaki wysoki, mniam ;)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za piernikiem, ale z taką marmoladką i kremem z chęcią zjadła bym :D
OdpowiedzUsuńBardzo odświętna wersja :)
OdpowiedzUsuńŚwiettnny!! Ta górna pianka mnie urzekła :)
OdpowiedzUsuńNawet nie mając piekarnika i piec nie umiejąc można dzięki Tobie zrobić cudowne, świąteczne ciasto !
OdpowiedzUsuńPrześliczny :)
OdpowiedzUsuń