Karkówka jest bardzo długo marynowana w przyprawach dzięki temu do wnętrza mięsa przenikają smaki i aromaty przypraw. Po upieczeniu karkówka jest soczysta i pachnąca przyprawami.Wyśmienita na ciepło jak i na zimno. Podana z konfiturą z czerwonej cebuli smakuje fantastycznie!
Składniki:
- 1 kg karkówki
- 3 łyżki majeranku
- 2 łyżki tymianku
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 10 ziaren pieprzu kolorowego
- 1 łyżeczka rozmarynu
- 2 liście laurowe
- 2 goździki
- 2 łyżki soli
- 1 litr zimnej, przegotowanej wody
- 2-3 ząbki czosnku
Karkówkę nacinamy w poprzek. Zalewa: Do garnka wlewamy dwie szklanki wody, dodajemy majeranek, tymianek, pieprz, ziele angielskie, rozmaryn, goździk, liść laurowy i doprowadzamy do wrzenia. Następnie dodajemy sól i gotujemy 10 minut. Odstawiamy i wlewamy 1 l zimnej wody. Do zalewy wkładamy karkówkę nacięciami do dołu. Odkładamy w chłodne miejsce na minimum 12h.
Wyjmujemy mięso i odkładamy na chwilę żeby obleciało z wody. Karkówkę wkładamy na natłuszczoną blaszkę a w miejscu, w którym zrobiliśmy nacięcia wkładamy czosnek pokrojony w słupki. Kawałek pergaminu do pieczenia moczymy w wodzie i przykrywamy mięso. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200*C na 1,5h. 15 minut przed końcem pieczenia zdejmujemy papier. Przed podaniem mięso musi odpocząć około 15 minut.
bardzo lubię soczysty karczek, chętnie bym zjadła plasterek:)
OdpowiedzUsuńtakie mięsko to ja rozumiem :) staram się często robić !
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia:) Jejku, zazdroszczę takiej pięknej karkówy !!
OdpowiedzUsuńPychota !
OdpowiedzUsuńWygląda cudnie. W sam raz na kanapki.
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszła. I w ogóle ten patent z pergaminem niespotykany, ale super!
OdpowiedzUsuńPiękna karkówka, bardzo lubię taką :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam jeść takie delicje jak również i przyrządzać bo nie chwaląc się podobno robię je super smaczne
OdpowiedzUsuńWłaśnie się piecze, za kilka godzin spróbuję.
OdpowiedzUsuńA nie lepiej w rękaw? Fajnie,ze mi przypomnialaś o karkówce, muszę zrobic, taka upieczona o niebo lepsza od jakiejkolwiek kielbasy.Plasterki na obkład i danie obiadowe też pychota!
OdpowiedzUsuń