Bardzo fajne, kruchutkie ciasteczka z dużą ilością przypraw korzennych. Bardzo intensywne smaku, zamknięte w szczelnym opakowaniu bardzo długo zachowują świeżość. Ciasteczka z zewnątrz panierowane są w cukrze dzięki czemu w trakcie pieczenia cukier się rozpuści i utworzy chrupiącą skorupkę. Polecam są rewelacyjne :D
Składniki na 60 sztuk:
- 3 szklanki mąki + do podsypania
- 200 g zimnego masła
- 3/4 szklanki mielonego cukru trzcinowego
- 3 żółtka
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżka imbiru
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 1/4 łyżeczki kardamonu
- 1 łyżeczka sody
- szczypta soli
- 4 łyżki zimnego mleka
- skórka z jednej pomarańczy
- cukier do panierowania
Na blat wsypujemy mąkę, dodajemy pokrojone masło i pozostałe składniki. Wszystko zagniatamy ( ciasto nie może się lepić!), tworzymy kulę, zawijamy w folię i wkładamy do lodówki na 30 minut. Następnie oprószamy blat mąką i wałkujemy ciasto na grubość 3-4mm. Wycinamy dowolne kształty, obtaczamy w cukrze i kładziemy na blaszkę. Pieczemy około 13-15 minut w 180*C.
Super pomysł na dodawanie imbiru do słodkości ;) Kiedyś mnie nie rajcowały takie zwykłke ciastka churpkie z cukrem. Ale odkąd pracowałam chwilę w cukierni doceniłam ten klasyczny smak :))
OdpowiedzUsuńCudne, słodkie ciasteczka. Zostawiasz Mikołajowi? :)
OdpowiedzUsuńImbirki :) Tak moja mama nazywa wszelkie ciasteczka z dodatkiem imbiru. U nas muszą być na święta :)
OdpowiedzUsuńMuszą cudownie pachnieć i smakować!
OdpowiedzUsuńIdealne na Święta :D
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie!
OdpowiedzUsuńA puszka jest prześliczna :)
Bardzo apetycznie wyglądają te ciasteczka. : )
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia!
Lubię takie chrupiące na zewnątrz, a w środeczku bardziej miekkie. Bardzo apetyczne!
OdpowiedzUsuńPiękne! Uwielbiam domowe ciasteczka.
OdpowiedzUsuńwyglądają bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńWitaj,
OdpowiedzUsuńWykorzystałam twój przepis i muszę powiedzieć że ciasteczka są przepyszne, były hitem rodzinnej imprezy ;D
Pozdrawiam i dziękuję za umieszczenie tego przepisu ;)
imbirowe, świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńCiasteczka bardzo apetycznie wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne cudeńka, coś co nadaje się do pudełka albo słoika - dla mnie najlepsze:)
OdpowiedzUsuńPrzygarniam do siebie całe pudełeczko, pycha :)
OdpowiedzUsuńale super! Faktycznie są świąteczne, mają cudowny kształt.. NA prezent idealne.. nawet dla samego siebie ;D
OdpowiedzUsuńcudne ciacha :) Mikołaj pewnie zjadł wszystkie!
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie "chrupacze" :)
OdpowiedzUsuńUrocze ciasteczka w swiatecznych smakach, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńU mnie takie ciasteczka na pewno nie postałby długo :)!
OdpowiedzUsuń