Bardzo fajne i szybkie w wykonaniu ciasto z dodatkiem przypraw korzennych. Do ciasta zamiast dżemu dodałam pastę z tamaryndowca która charakteryzuje się słodko-kwaśnym smakiem. To dzięki niej ciasto jest lekko kwaskowate a przyprawą korzennym podbija smak. Ciasto w konsystencji nie jest zbite, bardziej przypomina babkę, nie jest też suche. Stanowi bardzo fajna alternatywa do świątecznego piernika. Polecam jest przepyszne!
Składniki:
- 3 jajka
- 125 ml oleju
- 2 szklanki mąki
- 3/4 szklanki cukru trzcinowego
- 3/4 szklanki mleka
- 2 łyżki kakao
- 3 łyżki pasty tamaryndowej
- 1 łyżeczka przyprawy korzennej
- 2 łyżki miodu
- 30 g orzechów drobno pokrojonych
- 2 łyżeczki sody
- szczypta soli
Foremka keksówka, wyłożona pergaminem i natłuszczona
Wszystkie składniki oprócz orzechów wkładamy do miski i chwilę miksujemy do połączenia. Na koniec wsypujemy orzechy, mieszamy i przelewamy ciasto do foremki. Pieczemy około 45 minut w 180*C. Dowolnie dekorujemy.
* Pastę z tamaryndowca możemy zastąpić kwaskowatym dżemem np. z czarnej porzeczki, cytrynowym, pomarańczowym
Ale piękne!
OdpowiedzUsuńJest cudne! A taką pastę to gdzie się kupuje, hę? :-)
OdpowiedzUsuńA gdzie można taką pastę kupić?
OdpowiedzUsuńNo i cudne ciasto! Jak zawsze jem u Ciebie oczami :)
Zaciekawiła mnie ta pasta z tamaryndowca - nigdy nie próbowałam :) A ciasto wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńPastę z tamaryndowca można kupić w sklepie internetowym albo w sklepie stacjonarnym "kuchnie świata".
OdpowiedzUsuńlink do przykładowego sklepu http://www.paleczkami.pl/product-pol-283-Pasta-z-tamaryndowca-227g.html
Zaintrygował mnie dodatek pasty z tamaryndowca. Mam na półce, ale nie pomyślałabym o dodaniu jej do ciasta...
OdpowiedzUsuńTamaryndowca jadłam i nie przemówił do mnie. Ale Twoje ciasto wygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńjej.. ciasto jest cudowne! Ale muszę zaraz sprawdzić w google, co to ten tamaryndowiec!
OdpowiedzUsuńCoś w rodzaju szybkiego piernika, bardzo ładny!
OdpowiedzUsuńPewnie lekko kwaskowate od tamaryndowca:)
OdpowiedzUsuńAle śliczne! Masz talent do takich zdobień ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńciacho wygląda obłędnie :) nie mogę się napatrzeć :D
OdpowiedzUsuńale super wygląda to ciasto!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, akurat od miesiąca mam otwary słoik takiej past i już nie wiedziała do czego ją dodawać!
OdpowiedzUsuńhahaha,ale sie naoblizywalam ,ciezko sie zdecydowac co upiec ,wszystko wyglada wspaniale .pewnie trzeba bedzie robic wszystko ,jedno po drugim :)
OdpowiedzUsuń