Moim zdaniem trochę zapomniany sernik a jest najlepszy z najlepszych! Jest pyszny, delikatny i rozpływa się w ustach. Dzięki dodatkowi ziemniaków sernik staje się wilgotny i aksamitny. Polecam ten przepis i zachęcam do spróbowania. Lista składników jest niewielka a smak zapamiętamy na długo.
Składniki:
- 1 kg twarogu półtłustego w kostce
- 250 g ziemniaków
- 150 g masła temp. pokojowa
- 250 g drobnego cukru
- 6 jajek
- laska wanilii
Ziemniaki gotujemy do miękkości ( bez dodatku soli!), studzimy. Ser i ziemniaki mielimy trzy razy.
Masło ucieramy z cukrem do momentu, aż cukier się rozpuści. Do masy dodajemy po żółtku i częśc sera z ziemniakami. Mieszamy do połączenia składników. I znowu dodajemy żółtko i ser i tak do wyczerpania. Laskę wanilii przekrawamy na pół i wyjmujemy ziarenka, wkładamy do masy. Białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli. Dodajemy łyżkę piany do masy serowej, delikatnie mieszamy do połączenia. Następnie wkładamy pozostałą część. Przekładamy do natłuszczonej formy. Foremka może być dowolna okrągła albo prostokątna. Ja upiekłam w tortownicy o wymiarze 24 cm. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180*C i pieczemy do uzyskania złotego koloru około 80 minut.
- Proponuje polać sernik białą czekoladą, posypać malinami i posiekana mięta.
- Do sernika można dodać bakalie.
Łał! nigdy w życiu nie słyszałam o serniku z ziemniakami, ciekawe!
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie wygląda i pięknie podany ! Ach kusi bardzo ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle super przepis - do zapamiętania:)
OdpowiedzUsuńwow, z ziemniakami, nigdy nie próbowałam, ciekawy dodatek, a wygląda rzeczywiście rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńMasz rację Olu, że to przepis nieco zapomniany. Niemal identyczny, od lat, figuruje w zeszycie z przepisami mojej Mamy i Babci. Fajnie, że ten sernik przypomniałaś. :-) Ja też do niego kiedyś wrócę.....
OdpowiedzUsuńSerniczek piękny, też dodaję ziemniaki do sernika jest wtedy wilgotny długo :-)
OdpowiedzUsuńz dodatkiem ziemniaków jeszcze nie jadłam, jakoś z obawą podchodzę do takich przepisów, ale widzę, że niepotrzebnie :) Twój sernik wygląda wspaniale, puszyście, super :)
OdpowiedzUsuńChoć spotykałam się już wieloma "dziwnymi" rozwiązaniami, to o serniku z ziemniakami nie słyszałam jeszcze nigdy :-) Brawa za pomysł, odwagę i piękne ciasto! :-)
OdpowiedzUsuńPS. Twoje piękne zdjęcia mnie powalają! :-)
I jakie piękne zdjęcia, zachęcający do spróbowania:)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o tym serniku, muszę w końcu zrobić, bo lubię takie ekspetymenty :)
OdpowiedzUsuńwygląda wspaniale ;D
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę!
OdpowiedzUsuńI mam wielką ochotę,żeby upiec.
Super sernik!
Piękny ten Twój sernik, aż mi ślinka pociekła;)
OdpowiedzUsuńDziękuje wszystkim za miłe komentarze i bardzo się cieszę, że podobają się Wam moje zdjęcia.
OdpowiedzUsuńsernik rzeczywiście wspaniały :) a te malinki - marzenie :D
OdpowiedzUsuńSernika z ziemniakami jeszcze nie piekłam, ale skoro tak zachęcasz, to chyba się w końcu skuszę :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy takiego nie jadłam, wygląda cudnie:)
OdpowiedzUsuńWoow:)! Cudny! I jeszcze te maliny...bomba :)!
OdpowiedzUsuń