Przepis znalazłam w Gazecie Wyborczej. Bardzo mnie zaintrygował i postanowiłam go wypróbować. W oryginalnym przepisie użyte zostały truskawki, lecz sezon się na nie kończy i użyłam borówek. Zapiekanki są rewelacyjne. Moja mama po ich spróbowaniu powiedziała wow to jest pyszne. Polecam :]
Przygotowanie: 20 minut | Pieczenie: 10-15 minut
Składniki:
- 4 kromki chleba tostowego
- 5 łyżek cukru trzcinowego
- 2 łyżki mąki kuurydzianej
- 30 dag białego sera (jak na sernik)
- borówki
Kromki chleba posypujemy 2-3 łyżkami cukru, lekko przyklepujemy, obsmażamy na suchej patelni, co chwilę przewracając, aż zrobią się rumiane, a cukier lekko się skarmelizuje. Serek mieszamy z mąką. W żaroodpornym naczyniu układamy chleb, na niej warstwę borówek. Posypujemy cukrem i na wierzchu rozsmarowujemy serek i znów posypujemy resztą cukru. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 200*C przez około 10-15 minut, aż się serek przyrumieni. Podajemy na ciepło.
ale smacznie
OdpowiedzUsuńsuper propozycja :)
OdpowiedzUsuńSą naprawdę bardzo dobre =}
OdpowiedzUsuń