Środek zimy a ja mam zachciewajkę na śliwki :} Jak jest zachcianka to należy ulec pokusie i nie żałować sobie. No i jest tarta na bardzo kruchym spodzie z nadzieniem śliwkowym, oblana czekoladą. Mniam, mniam, delicja! W zimie można użyć mrożonych śliwek, ale latem proponuje użyć świeżych, ważne jest to, żeby były dojrzałe. Gwarancją dobrego smaku tarty jest dobra czekolada. Wielbiciele śliwek w czekoladzie będą zachwyceni! Składniki: Ciasto: 220 g mąki 80 g masła 1 jajko 50 g cukru pudru Nadzienie: 450 g śliwek mrożonych albo świeżych 100 g cukru 1 op. budyniu śmietankowego Polewa: 100g czekolady gorzkiej 2 łyżki oleju 1 łyżka cukru pudru szczypta soli Śliwki rozmrozić. Drobno pokroić ( ze skórką), zasypać cukrem i odstawić na 3-4 godziny ( można na całą noc). Mąkę z masłem drobno posiekać, dodać pozostałe składniki i zagnieść ciasto. Włożyć do lodówki na godzin...