Przepyszny kalafior! Idealny jako samodzielne danie, ale też świetnie pasuje do mięs polędwicy czy steku. Pokochają go dzieci, jest chrupiący, nie jest rozpaćkany i nijaki. Idealny do wieczornej kolacji przy świecach i lampce wina. Smaki świetnie się ze sobą łączą, podczas pieczenia wnikają w kalafiora i z nudnego warzywa powstaje nam boskie danie :)
Składniki:
- 1 kalafior około 1kg
- 2 jajka
- 100 ml mleka
- 1/4 łyżeczki suszonego rozmarynu
- 1/2 łyżeczki suszonego czosnku
- sól i pieprz
- 50 g sera grana padano
- 50 g gorgonzoli
- 30 g orzechów włoskich lub pekan
- 1 łyżka bułki tartej
Do posolonego wrzątku wrzuć kalafiora i chwile pogotuj. Powinien być al`dente. Porządnie odsącz go z wody. W misce wymieszaj jajka, mleko, rozmaryn, czosnek i sery. Dopraw sporą szczyptą pieprzu i soli. Do naczynia żaroodpornego włóż kalafiora i polej sosem. Na wierzchu posyp bułką tartą i orzechami. Piecz 25 minut w 200 st.C grzałka góra i dół. Podawaj na ciepło.
Świetny pomysł, a kalafiora uwielbiam :-)
OdpowiedzUsuńPieczony kalafior to niebo :)
OdpowiedzUsuńWow, nigdy nie przepadałam za kaloafiorem, ale przyrządzony w ten sposób, może się okazac naprawdę nieziemski.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że nie mogę przekonać się do pieczonej wersji;)
OdpowiedzUsuńKalafior bardzo lubię pod każdą postacią, a Twoja propozycja z serem jest rewelacyjna :) Pychota :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na kalafiora :)
OdpowiedzUsuń