Idealne muffinki na dzień dziecka :) Bardzo czekoladowe z niespodzianką w środku. Większym łasuchom proponuje polać babeczki rozpuszczoną czekoladą. Buźki będą brudne od czekolady ale co tam radości będzie sporo :D
Składniki:
suche:
- 320 g mąki
- 20 g kakao
- 1 budyń śmietankowy (proszek)
- 160 g cukru trzcinowego
- 1,5 łyżeczki sody
- szczypta soli
- 3 jajka
- 150 ml oleju
- 250 ml zsiadłego mleka
- 1 czekolada mleczna z prażynkami albo zwykła mleczna
- 50 g zbożowych kulek o smaku czekoladowym
Potrzebne ci będą dwie miski. Do jednej dodaj suche składniki i porządnie wymieszaj, do drugiej dodaj mokre i połącz. Do suchych wlej mokre i wymieszaj do połączenia się wszystkich składników. Dodaj drobno pokrojoną czekoladę i kuleczki zbożowe. Ciastem napełniaj papierowe foremki tak do 3/4 wysokości. Piecz 20 minut. Dla większej rozpusty babeczki możesz polać rozpuszczoną czekoladą ;)
Bardzo lubię takie muffinki.
OdpowiedzUsuńZ niespodzianką? Czemu nie?
Super pomysł. No i apetyczny wygląd.
Pozdrowionka :)
Ale mi narobiłaś apetytu tymi zdjęciami! Zaraz zaczynam robić Muffinki :)
OdpowiedzUsuńSmacznie :)
OdpowiedzUsuńDzieciaki wręcz by napadły na te babeczki i pochłonęły w kilka sekund :D
OdpowiedzUsuńAle urocze! Idealne na dzień dziecka :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam okazji piec muffinek z zsiadłym mlekiem. Twoje wyglądają wspaniale:D
OdpowiedzUsuńCudownie<3 A jaszczurka genialna! :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł z tą niespodzianką :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam mufinki jadłabym :)
OdpowiedzUsuńŚwietne muffinki! :)
OdpowiedzUsuńNa muffinki to ja zawsze jestem chętna :) Uwielbiam w każdej wersji, a Twoje wyglądają mega smacznie :)
OdpowiedzUsuńJakie pomysłowe zdjęcie :) muffinki na pewno pyszne :)
OdpowiedzUsuń