Od dłuższego czasu poszukuje idealnego przepisu na ciasto drożdżowe trwało to dość długo, ale myślę, że w końcu mi się udało. Jak do tej pory jest to najlepsze ciasto drożdżowe jakie jadłam, możne się to jeszcze zmieni, ale na dzień dzisiejszy to jest TO. Jest sprężyste, puszyste, mięciutkie i wyborne w smaku. Robi się je trochę inaczej bo przeważnie jest tak, że wszystkie składniki dodajemy do mąki a tu jest odwrotnie do mokrych składników wsypujemy mąkę. Ciasto znalazło się w towarzystwie nutelli i śliwek. Jak dla mnie świetne i bardzo smaczne połączenie! Polecam jeśli nawet nie macie ochoty na kołacz to chociaż zapiszcie sobie przepis na ciasto drożdżowe bo moim zdaniem jest świetne!
Składniki:
- 400 g mąki ( przesianej)
- 100 g masła rozpuszczone i przestudzone
- 150 ml letniego mleka
- 30 g drożdży
- 100 g cukru
- 2 jajka
- nutella
- około 500 g śliwek węgierek
- cukier puder do posypania
Zaczyn: Do 60 ml mleka wkruszamy drożdże, dodajemy łyżeczkę cukru i mąki, mieszamy do rozpuszczenia następnie odstawiamy na 5 minut.
Do dużej miski wbijamy jedno jajko i żółtko ( białko zostawiamy na później), wsypujemy cukier i mieszamy drewniana łyżką aż masa zrobi się jasna a cukier się rozpuści. Cały czas mieszając wlewamy cienkim strumykiem masło a następnie mleko, dodajemy drożdże i chwilkę mieszamy. Do naszych płynnych składników wsypujemy mąkę, mieszamy a gdy składniki już się połączą odkładamy łyżkę i zagniatamy ciasto dłonią około 3 minut. Ciasto musi być sprężyste! Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w cieple miejsce na godzinę.
Gdy ciasto już nam ładnie wyrośnie, przekładamy je na oproszoną mąką stolnice i wałkujemy na kształt prostokąta. Mój miał wymiary 40x50cm ale można zrobić mniejszy. Prostokąt ciasta dzielimy na trzy mniejsze, na środku każdego rozsmarowujemy nutellę ( ja kładłam po dwie łyżki na każdą część. Można więcej) i zwijamy każdą część ciasta osobno jak roladę. Pierwszy kawałek układamy przy brzegu formy kolejny w miejscu zakończenia tworząc w ten sposób coś na kształt ślimaka. Kawałki ciasta nie mogą zbytnio do siebie przylegać. Miedzy jednym kawałkiem ciasta a drugim wkładamy umyte, wypestkowane połówki śliwek. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 30 minut. Do białka dodajemy łyżeczkę mleka albo śmietanki, lekko mieszamy i smarujemy wierzch ciasta. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180*C na około 40 minut. Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem.
- zamiast nutelli możemy wykorzystać dżem, masę makową, almond cream, ser itp.
Olu, Twój kołacz jest zachwycający!
OdpowiedzUsuńKołacz piękny!
OdpowiedzUsuńMarzy mi się takie caisto...
A przepis na ideane drożdżowe,pierogi,sernik moim zdaniem nie istnieje.
Ciagle znajduję nowe receptury,które wydają mi się lepsze od poprzednich.
Tak, tak za miesiąc znajdę inny przepis i będę się zachwycać. Ale na dzień dzisiejszy to jest nr. jeden wśród przepisów na ciasto drożdżowe :D
Usuńa ja zazwyczaj dodaje mąkę do pozostałych.. :D
OdpowiedzUsuńAle kołacz 1sza klasa, z chęcią zjadłabym takiego ;)
Piekne :) Ja ostatanio też mam fazę na drożdżówki we wszelkiej postaci a twój jest fikuśny :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszedł ten kołacz :) Taka czeko-śliwka wyszla :) A co do ideału ciasta - ile kucharzy tyle ideałów!
OdpowiedzUsuńAle świetnie wygląda! Na pewno jest pyszny, ale już samo patrzenie na niego daje tyle przyjemności :))
OdpowiedzUsuńno to mnie w tym momencie załatwiłaś.. to jest obłędne!!! :D ja, wielka wielbicielka drożdżowego mam teraz siedzieć spokojnie?! muszę się oprzeć pokusie natychmiastowego pójścia do kuchni :D zapisuję i na pewno wypróbuję, bo to "must have" :)
OdpowiedzUsuńZachęcam :D
UsuńJestem pod wrażeniem... cudne połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuńOlka, dokładasz mi kolejnych kg w biodrach ;)
OdpowiedzUsuńporywam chociaż kruszynkę bo wygląda tak cudownie, że nie mogę się oprzeć:)
OdpowiedzUsuńpięknie się prezentuje :) zwijałam już tak drożdżówkę ze śliwkami :D
OdpowiedzUsuńp.s. myślałam że jagodzianki to było ciasto idealne :) teraz będę musiała spróbować tego przepisu!! :D
prześliczny kształt :)
OdpowiedzUsuńWspaniale wygląda :)!
OdpowiedzUsuńBravo!!! slinka cieknie.
OdpowiedzUsuń