Dwa biszkopty jeden ciemny, drugi jasny podzieliłam na prostokąty, które opatuliłam przepysznym kokosowym kremem i ułożyła na przemian. Takie proste w przygotowaniu a robi wrażenie wizualne i smakowe.
Składniki:
Biszkopt jasny:
- 5 jajek
- 7 łyżek mąki krupczatki
- 5 łyżek cukru
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Biszkopt ciemny:
- 5 jajek
- 6 łyżek mąki krupczatki
- 2 łyżki kakao
- 5 łyżek cukru
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa:
- 400 ml mleka kokosowego
- budyń śmietankowy
- 200 g masła
- 3/4 cukru pudru
- 1/2 cytryny
- 1 łyżeczka wódki albo spirytusu
- 200 g wiórków kokosowych
- 200 ml śmietany kremówki
- żelatyna albo śmietan-fix
- foremka 26/40
Białka ubić na sztywno. Cały czas ubijając, dodawać po łyżce cukru. Dodać żółtka. Przy pomocy rózgi albo łyżki delikatnie wmieszać mąkę z proszkiem. Wyłożyć na natłuszczoną blaszkę i piec w piekarniku około 30 minut w 180*C. Tak samo postąpić z ciemnym biszkoptem. Oba biszkopty należy piec na blaszkach o zbliżonym rozmiarze.
Ugotować budyń według instrukcji na opakowaniu. Tylko zwykłe mleko zastąpić kokosowym. Ostudzić.
Masło utrzeć z cukrem, dodawać po łyżce budyniu na koniec, dodać sok z cytryny, wódkę, 150 g wiórków kokosowych, wymieszać.
Najlepiej przy pomocy linijki i noża do pizzy podzielić ciasta na równe prostokąty. Ja podzieliłam biszkopty na 20 prostokątów o szerokości 2 cm. Jeśli ciasta są za suche można je nasączyć wodą wymieszaną z sokiem z cytryny.
Układać na przemian jasne ciasto, trochę masy, ciemne ciasto, masa, jasne, masa, ciemne. Na wierzchu posmarować kremem i znowu układać placki tylko na przemian: ciemne,jasne... aż do wyczerpania składników. Na przekroju ciasta powstanie wzór szachownicy. Odstawić na kilka godzin w chłodne miejsce. Przed podaniem ubić śmietanę kremówkę, dodać żelatynę. Śmietaną posmarować boki i wierz ciasta, posypać pozostałymi wiórkami.
- Między kolejnym warstwami ciasta możemy polać białą czekoladą.
ciasto prezentuje się rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńWygląda zjawiskowo. :)
OdpowiedzUsuńAlez to misterna robota..Gratuluję...
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalny pomysł. Ciacho wygląda cudnie!
OdpowiedzUsuńPiękna:)
OdpowiedzUsuńniesamowicie wygląda:)cudo
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńwygląda przepięknie! :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wygląda Twoje ciasto...tak zimowo...takie pulchne się wydaje...
OdpowiedzUsuń/ pierwsze zdjęcie - uśmiechnęłaś mnie nim , bo moim pierwszym skojarzeniem była mięciutka zimowa czapka z pomponem zupełnie taka jak kiedyś mój synek nosił :):)mam w pamięci widok podskakującej w zaspach śniegu kraciastej czapeczki z białym pomponem :):)/
:D
UsuńWygląda super :) wow :P
OdpowiedzUsuńDoskonała :)
OdpowiedzUsuń