To co Ola lubi najbardziej, dużo czekolady :D Bardzo fajne i szybkie w przygotowaniu ciasto. Świetnie nadaje się do tortów, jest wilgotne, mięciutkie i sprężyste. Z łatwością można je przekroić. Do przełożenia wykorzystałam domową wersję ptasiego mleczka (oryginalny waniliowy przepis znajdziecie TU ). Poniżej prezentuje wersje czekoladową, która jest bardzo intensywna w smaku i jak to ptasie mleczko jest delikatne i puszyste. Do przełamania smaków wykorzystałam dżem malinowy, ale można też użyć truskawkowy, wiśniowy albo pomarańczowy. Polecam wszystkim czekoladożercą :D
Składniki:
Ciasto:
- 400 g mąki (może być pszenna lub orkisz)
- 250 g cukru trzcinowego
- 50 g kakao
- 1/2 łyżeczki soli
- 2 łyżeczki proszku
- 1 łyżeczka sody
- 3 jajka
- 150 g kwaśnej śmietany
- 125 ml oleju
- 175 g masła rozpuszczonego i przestudzonego
- 300 ml zimnej wody
- 500 ml mleka
- 20 g żelatyny
- 6 łyżek cukru trzcinowego
- 3 łyżki kakao
- szczypta soli
- 220-250 g dżemu malinowego
- 200 ml wody + sok z połowy cytryny do nasączenia
- 250 g serka mascarpone
- 100 ml śmietany kremówki
- 100 g gorzkiej czekolady
- 2 łyżki cukru pudru
- 2 łyżki kakao
Tortownica24-26 cm, pergaminem wykładamy tylko dno.
Ciasto: Do miski wsyp: mąkę, kakao, cukier, sól, proszek, sodę i porządnie wymieszaj.W drugiej misce wymieszaj jajka ze śmietaną a w trzeciej rozpuszczone masło, olej i wodę. Do suchych składników wlej tłuszcze, troszeczkę wymieszaj i dodaj jajka. Wymieszaj tylko do połączenia składników. Przelej do foremki i piecz w 180*C do suchego patyczka około 50-60 minut. Przestudź.
Nadzienie: Żelatynę zalej zimnym mlekiem, odstaw na 5 minut. Następnie dodaj cukier, sól i kakao. Wymieszaj i podgrzewaj na średnim ogniu, aż cukier i żelatyna się rozpuszczą, nie gotuj! Przestudź, wlej do miksera i ubijaj na najwyższych obrotach 25 minut. Włóż do lodówki, ale tylko na chwilę masa szybko tężeje!
Wierzchnia warstwa: Czekoladę z solą rozpuść w kąpieli wodnej, przestudź. Śmietanę ubij na sztywno, dodaj serek z cukrem, kakao i czekoladę. Wymieszaj.
Przełożenie: Ciasto przekrój na trzy placki. Pierwszy placek ułóż na paterze, delikatnie nasącz wodą z sokiem. Rozsmaruj połowę dżemu a na nim połowę pianki czekoladowej. Przykryj drugim plackiem, delikatnie nasącz, wyłóż dżem i resztę pianki (jeśli będziesz miał problem z rozsmarowaniem namocz na chwilę nóż w gorącej wodzie). Przykryj trzecim plackiem. Wierzch i boki pokryj masą z serka mascarpone i czekolady. Wierzch można dowolnie udekorować np. oprószyć kakao, zetrzeć wiórki czekolady albo użyć gotowych dekoracji.
Tort można przechowywać w lodówce do 5 dni.
Tort wyglada pieknie. Bardzo elegancko ;)
OdpowiedzUsuńO ja też takie torty lubię najbardziej!! Pięknie się prezentuje!! :D
OdpowiedzUsuńCuuudny :) Czekoladowo czekoladowa czekolada to jest to co pandy lubią najbardziej xD
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na wykorzystanie pianki jako krem w torcie... musi być bajeczny!
Z takim afrodyzjakiem walentynki muszą być udane xP
Wow!!!!!!Niesamowity:)
OdpowiedzUsuńRewelacja :-) wygląda niesamowicie. Oj wpraszam się na kawałeczek :-)
OdpowiedzUsuńKto by się nie skusił na takie ciacho? Chyba nie znam takiej osoby<3
OdpowiedzUsuńŚwietny tort, w sam raz na dobrą okazję :)
OdpowiedzUsuńCzemu mnie nikt takiego na Walentynki nie zrobił!? :P
OdpowiedzUsuńTeż bym nie pogardziła...
OdpowiedzUsuńuwielbiam Pani blog, ale dlaczego takie czarne tło :) wcześniej było wszystko widoczne, teraz tak pesymistycznie?
OdpowiedzUsuńCiesze się, że lubi Pani mój blog :D Tło jest szare dlatego, że ostatnio jestem zafascynowana tym kolorem. Nie mam depresji, nie mam pesymistycznych myśli, moja rodzina ma się dobrze. Po prostu mam fazę na szarości :D Ale jak większość czytelników myśli tak jak Pani to może pomyślę nad zmianami chociaż nie obiecuję :D
UsuńPozdrawiam serdecznie z uśmiechem na twarzy :D
Ola
Mogę się poczęstować? Bo wygląda fenomenalnie :)
OdpowiedzUsuńNo pewnie :D
UsuńPiękne zdjęcia! Wspaniały tort. Mmmmm czekoladowy :)
OdpowiedzUsuńCudowny, poproszę kawałeczek, najlepiej podwójny;)
OdpowiedzUsuńZachwycający! :) Ciężko byłoby mi poprzestać na jednym kawałku :)
OdpowiedzUsuńWygląda kusząco :)!
OdpowiedzUsuńJest fantastyczny!
OdpowiedzUsuńMroczny, ale piękny ;)
OdpowiedzUsuńOmnomnooom jest mega! Czekoladowo-czekoladowy tort z nadzieniem czekoladowym to coś czego nigdy nie odmówię ;P
OdpowiedzUsuńW opisie olej do ciasta a w składnikach brak informacji o nim :(
OdpowiedzUsuńFaktycznie, już poprawiam :) 125 ml oleju.
OdpowiedzUsuń