Delikatna i puszysta niczym chmurka pianka mleczna. Dziecinnie prosta w przygotowaniu można ją wykorzystać jako samodzielny deser jak i również świetnie nadaje się do przekładania ciast/tortów. Możemy też kombinować ze smakami np. kokosowy, czekoladowy, owocowy.
Składniki:
- 250 ml zimnego mleka
- 10 g żelatyny
- 2 łyżki cukru trzcinowego
- 1 łyżka ekstraktu waniliowego
- 70 g gorzkiej czekolady
- 3 łyżki mleka
- szczypta soli
Foremka 24x16 może być odrobinę większa
Żelatynę zalej zimnym mlekiem, odstaw na 5 minut. Następnie dodaj cukier i ekstrakt. Wymieszaj i podgrzewaj na średnim ogniu aż cukier i żelatyna się rozpuszczą, nie gotuj! Przestudź, wlej do miksera i ubijaj na najwyższych obrotach 20 minut. Piankę przelej do foremki, wygładź i schowaj do lodówki.
Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej, przestudź i polej piankę.
Przed krojeniem warto jest zanurzyć nóż w ciepłej wodzie, ułatwi ci to krojenie.
No normalnie nie mogę się na nie napatrzeć! Mniam, wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńMoże i banał ale jak tu takich słodkości nie kochać? :D
OdpowiedzUsuńCudna patera!
Świetna sprawa muszę koniecznie spróbować. Ja robiłam kiedyś na swoim blogu, ale masa była na bazie białek
OdpowiedzUsuńAleż naszła mnie teraz ochota na taki deser! Kusiszz :)
OdpowiedzUsuńMniam, pyszności! ;)
OdpowiedzUsuńnasza mama takie robi i jest mega
OdpowiedzUsuńi zapraszamy do nas
blotodlazuchwalych.blogspot.com
ale to musiało być delikatne i lekkie!
OdpowiedzUsuńpiękne ptasie mleczko, jak spojrzałam na obrazem myślałam że to sernik :)
OdpowiedzUsuńMleko ma być zimne,ciepłe czy gorące?
OdpowiedzUsuńZimne, już dopisałam :D
Usuńm
OdpowiedzUsuńDziś robiłem to samo tylko w innej wersji smakowej! :D
OdpowiedzUsuńU'lala! Zdecydowanie lepsze niż to Wedlowskie hehe :)
OdpowiedzUsuńMoja babcia robiła takie ptasie mleczko, tylko smakowe :) pycha!
OdpowiedzUsuńCzy z ilości mleka 250 ml - jak podano w przepisie wyjdzie tak wysokie ptasie mleczko i tak dużo jak u Pani na paterze ??? Nie do wiary :) Pozdrawiam Anka
OdpowiedzUsuńWysokość zależy od wielkości foremki jakiej użyjesz. Jak użyjesz większej to pianka będzie niższa. A jeśli chodzi o moją foremkę to z takiej ilości mleka wychodzi taka wysoka :D Na paterze nie ma wszystkich pianek :D
UsuńCzy z ilości mleka 250 ml wyjdzie tak duża porcja ?
OdpowiedzUsuńTak :D
Usuńpodkradłam przepis i nie omieszkam do wykorzystać :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Mniam, pyszna chmurka :)
OdpowiedzUsuńJadłabym :)
OdpowiedzUsuńależ się u Ciebie zmieniło , na + oczywiście:)
OdpowiedzUsuńI ta struktura<3
OdpowiedzUsuńUbijałam 10 minut bo było już gęste,wyszły mi trzy miseczki.Mam pytanie jakbym ubijała dłużej to byłoby więcej pianki?Pianka była super do powtórki.A jak zrobić piankę czekoladową?POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńIm dłużej ubijasz tym więcej pęcherzyków powietrza w piance. Możesz dodać kakao 2 łyżki albo kilka kostek czekolady (rozpuszczą się jak będziesz podgrzewać mleko). Bardzo się cieszę, że smakowało. Pozdrawiam Ola
Usuńczy cukier trzcinowy można zastąpić czymś innym?... ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście, użyj tego czego używasz do słodzenia :D
UsuńWow that was unusual. I just wrote an really long comment
OdpowiedzUsuńbut after I clicked submit my comment didn't show up.
Grrrr... well I'm not writing all that over again. Anyway, just wanted to say fantastic blog!
Review my web page ... best seo company
Zrobiłam :)
OdpowiedzUsuńJest świetne, nie miałam pojęcia, że urośnie AŻ tak :)
Pyszne.
Teraz będę testowała różna smaki. Dzięki za świetny przepis :)
Rewelacja, bardzo się cieszę :D
Usuńmmm... kocham ptasie mleczko... Takie lekkie i aksamitne... Palce lizać!
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie :) Wchodzącą tutaj od razu rzuciło mi się, że mieszkasz w Swarzędzu to tak jak ja :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :D
UsuńPrzepis jest bardzo ciekawy ;) Robiłam coś bardzo podobnego w ostatnie wakacje, ale zamiast żelatyny użyłam agar i do środka dodałam jeszcze zmiksowane maliny, ale musze kiedyś zrobić w wersji białej ;)
OdpowiedzUsuńRobiłam już o smaku czekoladowym, kokosowym,migdałowym cynamonowym i to za każdym razem z dwóch porcji.Wszystkie smaki są wspaniałe a czekoladowe lepsze od Wedlowskich.Daj jeszcze jakiś dobry,łatwy i nie drogi przepis i żeby był bez pieczenia.Ślę pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńUuuuu super aż zazdroszczę :D Postaram się żeby na blogu pojawiały się proste przepisy bez pieczenia :D Pozdrawiam Ola
UsuńWygląda smakowicie, już zapisałam w notesie :)
OdpowiedzUsuńTego szukałam, bo za moją mamą chodzi taka pianka ;) Myślisz, że mogłabym użyć mleka skondensowanego? Czy lepiej nie kombinować?
OdpowiedzUsuńNa początek proponuje zrobić z mleka, mleka kokosowego, śmietanki a dopiero później spróbuj z mleka skondensowanego i to nie słodzonego bo może być z tego słodki ulepek.
UsuńA śmietankę też podgrzewać ? :/
UsuńTak :D
UsuńSuper pomysł na ptasie mleczko :)
OdpowiedzUsuńPtasie mleczko w wersji domowej - pychotka spróbuję zrobić choć brak talentu do słodkości czasami daje o sobie znać. Mam nadzieję że tym razem sie uda bo narobiłaś mi ogromnego smaka :)
OdpowiedzUsuńobłędnie wygląda:)tylko wcinać:)
OdpowiedzUsuńAż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńWygląda niebiańsko :)!
OdpowiedzUsuńprzeważnie widziałam takie pianki z surowymi białkami a ten przepis jest świetny
OdpowiedzUsuńZrobiłam przed chwilą. Ogólnie pianka wygląda suuuper. Mialam tylko problem z czekoladą. Nie chciała mi się rozłożyć :( może powinnam ją rozłożyć na ciepło? Bałam się jednak że pianka się osunie. Ma Pani jakiś sposób na jej rozłożenie? Rozpuściłam całą tabliczkę i warstwa jest naprawdę niska. A u Pani czekolady jest sporo jak na 70g.
OdpowiedzUsuńWitam. Czekolada powinna być letnia lekko lejąca nie powinna być bardzo gęsta. Czekolady nie wylewamy w jednym miejscu tylko polewamy po całości a potem można sobie pomóc ciepłym nożem. Moczymy chwilę nuż w bardzo ciepłej wodzie.
UsuńJeśli masz ochotę możesz rozpuścić całą tabliczkę czekolady tylko zwiększ ilość mleka.
Pozdrawiam Ola
ratunku jestem w trakcie robienia Twojego ptasiego i kurcze zrobiłam wszystke proporcje razy 4 zeby było tego duzo. Podzieliłam to co wyszło na 2 czesci do miksowania. Miksuje juz 15min i kurcze nie chce mi sie zrobić geste, jest piana a pod piana jest rzadkie mleko i nie wiem czy to ma byc puszyste jak białka wszystko czy wlac do formy tak jak jest rzadkie z lekka pianka z wierzchu? ehh.. jestem w kropce :/
OdpowiedzUsuńOjej mam nadzieje ze sobie poradziłaś. Jeśli robiłaś tak dużą porcję to mogłaś podzielić masę i na dwa razy ją ubijać a jeśli wszystko to należy ubijać do chwili aż całość będzie sztywna nie może być płynna.
UsuńPrzepis doskonały!
OdpowiedzUsuńProszę mi powiedziec czy podczas tak dlugiego ubijania objętość mleka powinna się zwiększyć?I jesli tak to z którego mleka wychodzi najwięcej masy? Jakie są Pani doświadczenia?
Pozdrawiam serdecznie!
Nie, nie do tego przepisu użyłam mleka 2% z innego nie robiłam. Pozdrawiam
UsuńWłaśnie zrobiłam pyszną piankę ...zaczęłam ubijać jak lekko zgęstniało mleko i bardzo szybko się ubiła zwiększając objętość podwójnie a nawet potrójnie .Myślę że zrobię jeszcze inny smak i zaleję żeby były dwa kolory .Dziękuję za przepis .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzy ten mikser to po prostu blender?
OdpowiedzUsuńMikser to mikser, blender to blender. Blenderem nie dasz rady ubijać. Potrzebujesz miksera żeby ubić na sztywno :D
UsuńA jak zrobic np. malinowy smak... ale z owocow?
OdpowiedzUsuńMaliny są kwaśne jak je dodasz do mleka może się zważyć. Jak chcesz spróbować to podgrzej maliny aż puszczą sok, następnie przecedź przez sitko. I dodaj trochę więcej żelatyny.
Usuń