Przejdź do głównej zawartości

Piernik białoruski





     Przepis znalazłam w starej białoruskiej książce. Bardzo mi się spodobał może nie dla tego, że szybko można go przygotować a dlatego, że ważnym składnikiem piernika stanowi chałwa. Osobiście nie przepadam za chałwą, ale sam fakt dodania jej do piernika tak mi się spodobał, że postanowiłam jak najszybciej przetestować przepis. Ciasto mi smakowało, chałwa jest nie wyczuwalna może przez przyprawę korzenną.  Mi i mojej rodzinie smakował więc jak macie ochotę na szybki i smaczny pierniczek to jak najbardziej polecam.



Składniki: 

  • 220 g chałwy 
  • 3/4 szklanki cukru 
  • 1 jajko 
  • 3/4 szklanki powideł śliwkowych (170g)
  • 2 płaskie łyżeczki przyprawy korzennej 
  • 1,5 łyżeczki sody 
  • 3 szklanki mąki (przesiane)
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego 

Polewa:
  • 100 g gorzkiej czekolady 
  • 1 łyżka mleka 
  • 1 łyżka masła 
  • 2 łyżki cukru 
  • szczypta soli
  • ew. biała czekolada  

Foremka keksówka wyłożona pergaminem i natłuszczona



       Do miski wrzucamy rozdrobnioną chałwę, jajko, cukier, powidła, ekstrakt waniliowy i miksujemy do połączenia składników. Wsypujemy mąkę wymieszaną z sodą i przyprawą korzenną. Chwilę mieszamy a następnie przekładamy na blat oprószony mąką i zagniatamy. Ciasto powinno być sprężyste i nie powinno przyklejać się do dłoni. W razie czego można podsypać odrobiną mąki. Przekładamy do foremki i pieczemy do suchego patyczka około 50 minut w 180*C. Studzimy.
      Składniki polewy wkładamy do miski, którą następnie ustawiamy nad garnkiem z wrzącą wodą. Mieszamy do rozpuszczenia. Gdy polewa lekko zgęstnieje połowę masy wylewamy na ciasto, czekamy około 5 minut i polewamy pozostałą częścią polewy. Wierzch można dodatkowo posypać wiórkami białej czekolady. 


* W oryginalnym przepisie zamiast polewy czekoladowej ciasto polewa się syropem. 2 łyżki cukru, 4 łyżki wody i gotujemy chwilę aż syrop zgęstnieje. Ciepły piernik polewamy syropem.





Komentarze

  1. Chałwa w pierniku? Intrygujące :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy dodatek ta chałwa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham pierniki!!! A fakt, że przepis znalazłaś w jakiejś starej siążce działa na mnie szalenie podniecająco........, znaczy, wcześniej czy później, piernik powstanie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety nie przepadam za piernikiem, chociaż wyjątki się zdarzają.... :P Taki z chałwą może i by mi podszedł ;)
    Ale sam piernik prezentuje się bardzo fajnie - tak dostojnie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam Twoje wypieki i pomysły! Co do piernika, to nie przepadam, ale za to kocham chałwę, więc ten przepis koniecznie sprawdzę osobiście!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda pysznie. Białoruskiego jeszcze nie jadłam.Chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda zachęcająco, chociaż też nie przepadam za chałwą :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapachniało świętami :) Brzmi pysznie,a wygląda jeszcze lepiej!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja również nie przepadam za chałwą, ale ten przepis brzmi ciekawie :) Skąd Ty masz takie książki kucharskie? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz już może mniej, ale kiedyś miałam bzika i buszowałam po antykwariatach, giełdach i kupowałam wszystkie stare książki kucharskie jakie wpadły mi w ręce :D

      Usuń
  10. No proszę, z chałwą! Nigdy nie miałam okazji takiego jeść. Musi być niesamowity w smaku :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wygląda bardzo apetycznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. U Ciebie już świątecznie! :) Takiego piernika jeszcze nie jadłam, ale z chęcią bym spróbowała ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Aż zapachniało świętami :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie wygląda :). W sam raz na tę deszczową, jesienną aurę :).

    OdpowiedzUsuń
  15. A ja bardzo lubię chałwę, tylko przeważnie są dla mnie za słodkie...

    OdpowiedzUsuń
  16. Wygląda przepysznie, przepis z chałwą jak najbardziej trafiony, musi smakować wyjątkowo ! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Robiłam kiedyś podobny, trochę inne proporcje. Muszę spróbować Twojego w najbliższym czasie:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawy przepis, tym lepszy, że sprawdzony, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Super pomysł z tym dodaniem chałwy!;) Śliczne zdjęcia;)

    OdpowiedzUsuń
  20. wygląda wspaniale :) jak tylko mąż kupi sobie chałwę to mu kawałek podbiorę i zrobię piernik :)

    OdpowiedzUsuń
  21. piernik kojarzy mi się ze świętami, choinką:) ach wygląda pięknie:) mniam mniam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. piernik z chałwą? O jak to brzmi! :D
    A jak wygląda ^^ cud, miód, malinaaaa :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo intrygujący przepis na piernik! : )
    Wygląda pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  24. Takiego z chałwą jeszcze nie próbowałam, ale wygląda świetnie i od razu zapachniało mi piernikiem :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ciekawa alternatywa dla klasycznego długo-dojrzewającego piernika staropolskiego :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Pozdrawiam wszystkich i życzę samych smacznych chwil.
Ola

Popularne posty z tego bloga

Nalewka świąteczna

                 Święta tuż, tuż. Prezenty spakowane, pierniczki upieczone, menu świąteczne zaplanowane, bigos niedługo będzie się robił, fryzjer odwiedzony a ubieranie choinki zostawię moim chłopakom. Fajnym uwieńczeniem tych wszystkich przygotowań może być kieliszek bardzo smacznej nalewki z pomarańczami, cynamonem, wanilią i goździkami. Nalewka może też stanowić bardzo fajny prezent. Do świąt zostało jeszcze kilka dni więc zachęcam do przygotowania nalewki świątecznej.  Pozdrawiam Ola. Składniki: 6 pomarańczy  200 g cukru  1 laska wanilii 1 kora cynamonu  4 goździki 250-300 ml wódki  300 ml wody               Pomarańcze umyć, sparzyć wrzątkiem, zetrzeć skórkę (bez białej części) i wycisnąć sok. Do garnka wlać sok, wodę, dodać skórkę, cukier, przełamaną korę cynamonu, laskę wanilii i goździki. Doprowadzić do wrzenia i gotować 10 minut. Zdjąć z ognia. Do soku wlać wódkę. Ilość wódki zależy od nas, jeśli lubimy mocniejsze smaki dodajmy 300 ml jeśli lubimy słabsze do

Ciasto z płatkami owsianymi i jogurtem naturalnym

      Jedno z fajniejszych ciast jakie udało mi się upiec. Kruchy, lekko rozpadający się spód wykonany z płatków owsianych i kakao. A masa to połączenie białek, jogurtu i wiórków kokosowych. Szybkie w przygotowaniu, boskie w smaku a do tego niewielka ilość kalorii. Warte grzechu, polecam :D Składniki:  Masa z płatków: 2 szklanki płatków owsianych  1/2 szklanki cukru trzcinowego  3 łyżki kakao  1/2 szklanki oleju  3 żółtka  szczypta soli  Masa jogurtowa: 3 białka  1/2 szklanki cukru  400 ml jogurtu naturalnego  2 łyżki mąki ziemniaczanej  150 g wiórków kokosowych  1 łyżeczka proszku do pieczenia  Foremka: 26x21 cm, wyłożona pergaminem         Masa z płatków: wszystkie składniki dokładnie mieszamy. Masa jogurtowa: Ubijamy białka na sztywno, cały czas ubijając wsypujemy pomalutku, partiami cukier i ubijamy do momentu jego rozpuszczenia. Masa powinna być sztywna, lśniąca a pod palcami nie możemy wyczuwać grudek. Do białek dodajemy mąkę i miksujemy ok

Gozleme ze szpinakiem i fetą

      Gozleme to bardzo popularne tureckie chlebki. Na rozwałkowane ciasto nakłada się ulubione nadzienie mięsne albo warzywne następnie podsmaża się je na patelni.Bardzo łatwe i szybkie w przygotowaniu. Przypomina trochę taką zamkniętą pizzę. Mi, najlepiej smakuje wersja ze szpinakiem podana z sosem czosnkowym. Składniki: 350 g mąki chlebowej  1 łyżeczka soli  1 łyżeczka cukru  220 ml letniej wody  4 g drożdży suszonych albo 20 g świeżych   Nadzienie: 300 g świeżego szpinaku  2 ząbki czosnku  około 50-80 g sera fata  sól, pieprz  łyżka masła i oleju do smażenia           Nadzienie: Opłucz szpinak i usuń grube łodyżki. Podsmaż na maśle i oleju. Dodaj drobno pokrojony czosnek, dopraw pieprzem z solą nie przesadzaj bo feta jest słona. Przestudź.         Wszystkie składniki ciasta (przy użyciu suszonych drożdży) włóż do miski, wymieszaj drewnianą łyżką a następnie zagnieć. Ciasto powinno delikatnie przyklejać się do rąk, nie powinno być twarde. Jeśli używasz