Na blogu będą pojawiać się przepisy typowo świąteczne. Pomysłów w głowie jest wiele, ale nie wiem czy zdążę z realizacją wszystkich :D Taka fajną zapowiedzią przepisów świątecznych jest tort pomarańczowo-śmietankowy. Bazę stanowi ciasto do przygotowania, którego użyłam całych pomarańczy wraz ze skórką i miąższem. Ciasto jest intensywne w smaku, bardzo pomarańczowe, ale nie jest gorzkie. Za nadzienie posłużyła klasyka czyli serek mascarpone i śmietana kremówka. Całość uzupełnia lukier wykonany z cukru pudru i mleka. Smak pomarańczy i śmietanki fantastycznie do siebie pasują i tworzą niezwykłą całość. Ten tort na pewno znajdzie miejsce na moim świątecznym stole. Polecam!
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 1 szklanka cukru
- 4 jajka
- 2 pomarańcze
- 1/3 szklanki oliwy z oliwek
- szczypta soli
- 2 łyżeczki sody
Krem:
- 500 g sera mascarpone
- 200 ml śmietany kremówki
- 2 łyżki cukru pudru
Dodatkowo:
- 1 szklanka cukru pudru
- 1,5 łyżki mleka
- 0,5 szklanki wody z sokiem cytrynowym
Tortownica 21 cm, pergaminem wykładamy tylko dno
Najlepsze są pomarańcze ekologiczne jeśli takich nie mamy należy je sparzyć i porządnie wyszorować skórkę. Następnie odcinamy końce, kroimy na mniejsze kawałki i miksujemy na papkę. Dolewamy oliwę z oliwek i jeszcze raz miksujemy. W osobnej misce ubijamy jajka i stopniowo wsypujemy cukier. Ubijamy tak długo aż cukier się nie rozpuści a masa zgęstnieje. Zmniejszamy obroty miksera i dodajemy po łyżce pomarańcze, następnie mąkę wymieszaną z sodą i solą. Chwilę miksujemy do połączenia składników. Przekładamy do foremki i pieczemy do suchego patyczka około 45 minut w 180*C. Studzimy. Kroimy na trzy placki i delikatnie nasączamy wodą z sokiem cytrynowym.
Nadzienie: Ubijamy śmietanę kremówkę, dodajemy po łyżce serek i cukier. Mieszamy do połączenia składników.Placki ciasta przekładamy przygotowanym kremem.
Do szklanki cukru pudru dodajemy mleko i mieszamy tak aby powstał gesty lukier. Polewamy wierzch ciasta. Trzymamy w lodówce.
Przeczytałam przepis i jak dla mnie rewelacja, świetnie, że do ciasta wykorzystuje się całe pomarańcze (wiem, jak aromatyczny efekt to daje). Pewnie zrobienie tego tortu będzie mi chodziło po głowie kiedy wrócę do domu na święta :)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie, musiał smakować wyjątkowo intensywnie :)
OdpowiedzUsuńCudowny! Sprawia wrażenie lekkiego i delikatnego.
OdpowiedzUsuńAle cudo :D już wyobrażam sobie ten idealny aromat ;)
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda obłędnie. Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie do mnie na muffinki kopce kreta.
Wygląda pięknie i tak pewnie smakuje, zdjęcia cudne:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle smakowicie wygląda :)!
OdpowiedzUsuńZ tą polewą wygląda rewelacyjnie! :)
OdpowiedzUsuńTa polewa wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńPiękny przekrój.
OdpowiedzUsuńcudowny, aż zapachniało mi Świętami i jeszcze ten spływający lukier...obłęd :)
OdpowiedzUsuńojej.. aż tutaj poczułam zapach tych pomarańczy!
OdpowiedzUsuńCiasto pierwsza klasa, no i zdjęcia zachwycają!
smakowity:) wygląda tak zimowo!
OdpowiedzUsuńPiękne i jakże apetyczne!
OdpowiedzUsuńwspaniały :) i tort i zdjęcia! może i ja zrobię taki na święta ?
OdpowiedzUsuńTeraz mam ochote na kawałek takiego torcika :)
OdpowiedzUsuńTorcik jest cudowny!
OdpowiedzUsuńWygląda prześlicznie. Jak każdy Twój wypiek!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny tort! : )
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!
tort wygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńOtrzymujesz ode mnie NOMINACJĘ do Liebster Award! :D
OdpowiedzUsuńSzczegóły u mnie na blogu - krótkie pytania głównie dotyczące gotowania i kuchni, więc myślę, że odpowiadanie na nie to sama przyjemność ;))
Hej dziewczyny skąd bierzecie takie cudne patery na ciasto?nigdzie ich nie mogę zlokalizować
OdpowiedzUsuńPiękny torcik i widać bardzo apetyczny :)
OdpowiedzUsuńOlu, skoro w ciachu sa całe pomarańcze wraz ze skórka, to ja ten przepis kupuję :-). W moim rodzinnym domu, na podobnej zasadzie robilo się ciasto cytrynowe. Obłędne!
OdpowiedzUsuńGenialny *.*
OdpowiedzUsuń