Aaaa takie ciasta lubię najbardziej :D Połączenie soczystych gruszek z marcepanem, likierem amaretto z dodatkiem chrupiących, prażonych migdałów potrafi uwieść kubki smakowe i to na długo :D
Składniki:
Ciasto:
- 100 g mąki pszennej
- 100 g zmielonych migdałów
- 50 g cukru pudru
- 100 g zimnego masła
- 2 żółtka
- 200 g marcepanu
- 350 g jogurtu greckiego
- 2 jajka
- 3 łyżki likieru amaretto
- 3 łyżki drobnego cukru trzcinowego
- 4-5 sztuk dojrzałych, małych gruszek
- 50 g płatków migdałowych
Ciasto: Mąkę, zmielone migdały, cukier wysyp na stolnicę dodaj pokrojone w kostkę masło i przemieszaj wszyto nożem. Dodaj żółtka i zagnieć. Ciasto powinno być sprężyste, jeśli za mocno przykleja się do rąk należy dosypać odrobinę mąki. Ciasto rozwałkuj między dwoma arkuszami pergaminu. Po rozwałkowaniu przyłóż foremkę i sprawdź czy poza nią wystaje około 2 cm margines jeśli tak przełóż (na pergaminie) ciasto do natłuszczonej foremki, lekko dociśnij i oderwij pergamin. Wyrównaj brzegi i włóż do lodówki na 30 minut. Następnie nakłuj w kilku miejscach ciasto widelcem (chodzi o to żeby ciasto nie wyrosło). Włóż do piekarnika nagrzanego do 175 C* na 15 minut.
Nadzienie: Marcepan zetrzyj na tarce o średnich oczkach, dodaj pozostałe składniki i zmiksuj.
Gruszki obierz, przetnij na pół, wymnij gniazda nasienne i delikatnie wzdłuż ponacinaj (od strony zewnętrznej). Na podpieczonym spodzie ułóż gruszki, zalej nadzieniem i posyp podprażonymi płatkami migdałów. Włóż z powrotem do piekarnika na 25 minut. Przed wyjęciem sprawdź na środku palcem czy masa stężała.
Fantastyczne, już od samego patrzenia humor mi się poprawił :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
M
Podoba mi się to ciasto. Ciekawi mnie ten smak i to bardzo :-)
OdpowiedzUsuńMoje kubki smakowe już ta tarta uwiodła, choć nawet jej nie próbowałam :) A może raczej te zdjęcia, zaczarowały mój umysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :D
UsuńO jejku ale nabrałyśmy ochoty na marcepan :D Koniecznie musimy połączyć gruszki z nim i stworzyć jakiś deserek bez piekarnika :D
OdpowiedzUsuńDzięki za inspiracje ;)
o boziu.. o nie.. <3 to zbyt piękne ciasto.. nawet patrzec nie mogę.. :D mniam! <3
OdpowiedzUsuńGruszka i marcepan? Brzmi kusząco! Zawsze łączyłam ją z chałwą :D
OdpowiedzUsuńAch, fantastyczna tarta. Z tym marcepanem musiała smakować wyśmienicie!:)
OdpowiedzUsuńCudowna tarta, uwielbiam takie jesienne smaki :)
OdpowiedzUsuń