Czekoladowe foremki w bardzo łatwy sposób wykonujemy z rozpuszczonej czekolady i papierowych papilotek. Ja, wykorzystałam czekoladę gorzką ale można też użyć mleczną albo taką z bardzo drobno pokrojonymi orzechami. Foremki możemy przygotować dużo wcześniej a następnie przechowywać w lodówce. A gdy nadarzy się okazja wyjąc, napełnić ulubionym kremem i podać gościom. W następnym poście pokarze Wam jak w bardzo smakowity sposób można podać czekoladowe foremki.
Składniki:
- 500 g gorzkiej czekolady
- szczypta soli
- 2 łyżki cukru pudru
- 14-16 papierowych papilotek
- pędzelek
Czekoladę połam na kostki włóż do miski dodaj cukier i sól. Miskę ustaw nad garnkiem z parująca wodą. Miska nie może dotykać wody! Poczekaj, aż czekolada zacznie się rozpuszczać, pomieszaj aż całkowicie się rozpuści. Zmniejsz płomień a miskę pozostaw nad garnkiem. Pędzelek zanurz w czekoladzie i posmaruj cienką warstwą brzegi i dno papierowej papilotki. Gdy posmarujesz czekoladą wszystkie papilotki przełóż je wszystkie do foremki (obojętnie jakiej) i włóż do zamrażarki na 5 minut. Następnie wyjmij, nałóż warstwę czekolady i do zamrażarki. Uważaj tylko żeby robić to dokładnie. W szczególności uważaj na dno żeby nie powstała żadna dziura. Nakładanie warstw powtarzamy do wyczerpania czekolady. Po nałożeniu ostatniej warstwy foremki wkładamy do lodówki. Gdy czekolada stwardnieje można już zrywać papierową foremkę. Przy brzegu foremki, delikatnie ostrym nożem pociągamy papilotkę i bez problemu zacznie odchodzić. Przechowujemy w lodówce. Przed podaniem wyjmujemy wcześniej 3-5 minut żeby czekolada zmiękła.
Już wyobrażam sobie w nich gałkę lodów, czekoladę gorzką, prażone migdały...mniam :D
OdpowiedzUsuńświetny pomysł i do środka zrobić jakąś pyszną masę z owocami:)
OdpowiedzUsuńO kurde... ja bym wypełniła je na pewno lodami!
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł! Nigdy nie robiłam czekoladowych foremek, a twoje wyglądają wspaniale;)
OdpowiedzUsuńKiedyś robiłyśmy takie ale chyba było zbyt gorąco i zanim oderwałyśmy papierek to rozpuszczały się pod wpływem ciepła rąk :P
OdpowiedzUsuńA w środku mascarpone i owoce sezonowe...
OdpowiedzUsuńRozmarzyłam się :)
Super pomysł, warto się "pomęczyć" i przygotować takie foremki :-)
OdpowiedzUsuńNa pewno skorzystam kiedyś z pomysłu! Chętnie napełniłabym je kremem z mascarpone i śmietanki oraz malinami! Pychotka :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Bardzo elegancko wyglądają, do tego jakiś krem i owoce mmmmm.... :)
OdpowiedzUsuńJa widziałam tylko wersję z oblanym balonem, ale ta czekolada z papilotek wygląda o wiele wiele lepiej! :)
Czekolady nie powinno się przechowywać w lodówce, za zimno. Idealna temperatura to 12-15 stopni, ale kto ma specjalnie chłodzone pomieszczenie na czekoladę...? ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie takie foremki wyglądają :)
Wiem :{ W lodówce za zimno a w mieszkaniu upał. Z dwojga złego lepiej wybrać lodówkę :)
UsuńNiby prosty a jaki genialny pomysł! Bardzo mi się podoba, muszę koniecznie zapamiętać te babeczki :)
OdpowiedzUsuń