Sernik jest delikatny, lekko piankowy a do tego ta pyszna polewa karmelowa - powiadam Wam pyszności!
Składniki:
- 180 g masła ( temp. pokojowa)
- 100 g cukru
- 1 kg twarogu ( może być z wiaderka)
- 4 jajka
- 2 budynie śmietankowe
- sok z jednej cytryny
Karmel
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka wody
Dodatkowo:
Foremka keksówka wyłożona pergaminem, dodatkowo większe naczynie do pieczenia w kąpieli wodnej.
Wrzątek.
Karmel: Na patelnie z jasnym dnem wsypujemy cukier i wlewamy wodę, stawiamy na palnik i mieszamy do rozpuszczenia. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy do momentu, aż masa zacznie przybierać jasny złoty kolor. Przez cały czas gotowania się wody z cukrem nie można mieszać dopiero jak zacznie brązowieć możemy kilka razy potrząsnąć patelnią. Do keksówki wlewamy gorący karmel starając się rozprowadzić go równomiernie.
Masa serowa: W misce ucieramy masło z cukrem. Gdy cukier będzie rozpuszczony albo prawie rozpuszczony dodajemy na przemian jajka i ser. Na sam koniec dodajemy budyń i sok z cytryny ( wystarczy wymieszać). Przekładamy na gorący karmel. Do większego naczynia wlewamy wrzątek, wkładamy do piekarnika a następnie bardzo ostrożnie wsuwamy keksówkę z ciastem. Pieczemy około 90 minut w 160*C ( dotknijmy ciasto palcem jeśli będzie sprężyste, nie będzie się kleić to znaczy, że sernik jest już upieczony). Wyjmujemy keksówkę z kąpieli i studzimy sernik najlepiej całą noc. Następnie przekładamy na półmisek jeśli chcemy możemy posypać orzechami włoskimi.
Uwielbiam karmelowe serniki :)) Jeden z pierwszych, który robiłam samodzielnie;)
OdpowiedzUsuńNietypowy kształt jak na sernik - fajnie :)
OdpowiedzUsuńPoproszę kawałek;)))) Wygląda tak pysznie!!
OdpowiedzUsuńWspaniale sie zaprezentował na stole:)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia, aż chciałaby sie cały kawałeczek zjeść :))))
OdpowiedzUsuńJaki fajny kształt! Wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńCo tu dużo mówić, wygląda pysznie<3
OdpowiedzUsuńRewelacja :) Wygląda mega apetycznie i na pewno tak też smakuje :P
OdpowiedzUsuńNiebo!
OdpowiedzUsuńSernik z polewą karmelową po prostu musi być boski :-D
OdpowiedzUsuńAle ten karmel cudnie wygląda na tym serniczku. I musi też mu dawać cudnego posmaku :)) Ah jak dobrze, że święta za pasem, będzie można skusić się bez wyrzutów sumienia na tyle pyszności, bo to w końcu święta prawda ;DD
OdpowiedzUsuńfantastyczny <3
OdpowiedzUsuńAle pyszności:) Poproszę kawałeczek!
OdpowiedzUsuńAle puszysty ! I ten cudowny karmel :)))
OdpowiedzUsuńCudowny ten sernik, i do tego ten karmel :)
OdpowiedzUsuńWygląda zjawiskowo, pewnie podobnie też smakuje
OdpowiedzUsuńwiesz, że miałam ostatnio taki w głowie? :) tylko w wersji okrągłej! :D
OdpowiedzUsuńTeż chciałam zrobić w wersji okrągłej tylko wszystkie tortownice jakie mam mają odpinaną obręcz. Jeśli bym wyłożyła blaszkę folią to i tak jest duża szansa, że woda może się dostać do środka i rozrzedzi karmel.
UsuńDalabym się pokroić za ten sernik !
OdpowiedzUsuńSernik wygląda bardzo apetycznie, połączenie karmelu, orzechów i sera to świetny pomysł, zawsze smakuje wyśmienicie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń