Ostatnio do mojego mazurka na waflu wykorzystałam 5 białek no i coś trzeba było zrobić z żółtkami. Możliwości jest wiele, ale ja zdecydowałam się na miodowe semifreddo bo tak jak mazurek szybko się robi i genialnie smakuje. Semifreddo znaczy na wpół zmrożone przypomina lody, ale nimi nie jest. Semifreddo bardziej przypomina zmrożony mus jest kremowe, aksamitne, delikatne dlatego szybko się rozpuszcza i należy je podać zaraz po nałożeniu. Polecam jest przepyszne!
Składniki:
- 5 żółtek
- 100 g płynnego miodu
- 300 ml śmietany kremówki
- garść orzechów włoskich
Do miski przekładamy żółtka i miód ustawiamy ją nad garnkiem z gotującą się wodą i ubijamy mikserem do momentu aż masa zgęstnieje i zrobi się jasnożółta. Potrwa to około 10 minut. Zdejmujemy z garnka i odstawiamy na bok. Gdy masa stygnie my ubijamy śmietanę kremówkę. Do masy żółtkowej dodajemy łyżkę kremówki i mieszamy gdy masa się połączy znowu dodajemy łyżkę kremówki, następnie dodajemy już całość i mieszamy. Foremkę keksówkę wykładamy folią spożywczą, wkładamy masę, przykrywamy folia i wkładamy do zamrażarki na minimum 3h. Orzechy prażymy na suchej patelni i kroimy. Na talerzyk wykładamy porcję semifreddo i posypójemy orzechami.
Źródło: Nigella Lawson
Apetyczne zdjęcie:) Mogę kawałek?;)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej :D Witaj, dawno cie nie było :D pozdrawiam!
UsuńPyyszności:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam, a wygląda bardzo kusząco :)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie. Na pewno też tak samo smakuje :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jadłabym<3
OdpowiedzUsuńInteresujący smakołyk. Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńWspaniałości, aż słów brak, jadłbym *.*
OdpowiedzUsuńdaj kawałek! :D
OdpowiedzUsuńWierze na słowo, że jest pyszne, bo tak też wygląda :)) Ah wyobrażam sobie tą aksamitną konsystencję ;)
OdpowiedzUsuńWygląda super! Już sobie wyobrażam jak jest cudownie aksamitny!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię lody i semifredo. Zrobiłam z owocami ale teraz zaciekawił mnie Twój przepis, więc chętnie z niego skorzystam :)
OdpowiedzUsuńWygląda fantastycznie - sama nigdy nie robiłam. Koniecznie będę musiała :P
OdpowiedzUsuńMniam, ale kusząco wygląda :)
OdpowiedzUsuńTo swego rodzaju staropolska pascha, świetnie wygląda i zapewne smakuje : )
OdpowiedzUsuńO mniam, już sobie wyobrażam ten smak... Pyszności :)
OdpowiedzUsuń