Mam tu coś smacznego dla osób lubiących słodko słone wypieki :D Kruchy spód z dodatkiem sezamu i dwie niesamowite masy. Pierwsza to połączenie kremówki, sera mascarpone i masła orzechowego, druga czekolada i kajmak. Całość uzupełnia grubo ziarnista sól morska. Tarta jest niesamowita smaki się przenikają i łączą w cudowną całość. Polecam!
Składniki:
- 1 szklanka mąki krupczatki
- 1/2 szklanki mąki
- 50 g sezamu
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 2 żółtka
- 120 g masła
- szczypta soli
Nadzienie:
- 200 ml kremówki
- 250 g sera mascarpone
- 3 łyżki masła orzechowego z kawałkami orzechów
Ganasz:
- 100 g gorzkiej czekolady
- 2 czubate łyżki kajmaku
- 2 łyżki śmietany kremówki
- odrobina soli morskiej do posypania
Forma do tart 28-30 cm
Z podanych składników zagniatamy ciasto, zawijamy w folię i wkładamy do lodówki na 30 minut albo do zamrażarki na 10 minut. Następnie wałkujemy i wykładamy ciastem dno i boki foremki. Przykrywamy kawałkiem pergaminu i obciążamy grochem, ryżem, fasolą. Wkładamy do piekarnika na 15 minut i pieczemy w 180*C. Wyjmujemy z pieca zdejmujemy obciążenie i pieczemy jeszcze 10 minut. Studzimy.
Nadzienie: ubijamy śmietanę kremówkę, dodajemy serek mascarpone i masło, miksujemy. Nadzienie wykładamy na wcześniej podpieczony spód. Polewamy ganasz a na wierzchu posypójemy grubo ziarnistą solą morską.
Ganasz: do miski wkładamy połamaną czekoladę, dodajemy kajmak i śmietanę. Układamy nad garnkiem z gotująca się wodą, mieszamy do połączenia składników.
Oj wierzę że jest pyszna! W 100% moje smaki ;)
OdpowiedzUsuńmmmm takimi pysznościami kusisz o tej porze :p
OdpowiedzUsuńJestem wielką fanką takich niekonwencjonalnych połączeń więc z chęcią pomogłabym Ci delektować się tą tartą :-)
OdpowiedzUsuńOoo nie, to jest obłędne, oszalałam:)
OdpowiedzUsuńAle kusisz od rana smakołykami:) Zjadłabym kawałeczek!
OdpowiedzUsuńWspaniała ta tarta! Kusisz najlepszym połączeniem składników... mniam :)
OdpowiedzUsuńTo musi być przepyszne. Zjadłabym z miłą chęcią nawet dwa kawałki; D
OdpowiedzUsuńObłęd :)
OdpowiedzUsuńCzekoladowa pycha! I jeszcze masło orzechowe. Kobieto, już czuję jak od samego myślenia o tej tarcie rosną mi 4litery ;)
OdpowiedzUsuńAle czekoladowa:)
OdpowiedzUsuńAh, wspaniałe połączenia smaków!
OdpowiedzUsuńAch jak słodko i pysznie i do tego lekko słone klimaty. Pycha :)
OdpowiedzUsuńo matulu... <3
OdpowiedzUsuńCudo!
OdpowiedzUsuńUwielbiam czekoladę z solą.
Zawarłaś w tym wspaniałym wypieku wszystko co lubię. Od patrzenia ślinka mi leci :)))
OdpowiedzUsuńAle to pysznie wygląda,ale jak znam życie mi by takie nie wyszło :<
OdpowiedzUsuńWyjdzie na pewno :D Mi co drugie ciasto nie wychodzi, ale się nie poddaje i piekę dalej :D
UsuńSłodkiego dnia życzę :D
Ale smakołyki u Ciebie :)!
OdpowiedzUsuń