Kofta to szaszłyk z mięsa mielonego doprawiony orientalnymi przyprawami. Ja proponuje koftę taką na raz, taki chaps. Można łatwo nadziać ją na wykałaczkę, zanurzyć w sosie i zjeść. Nie potrzebujemy talerza dlatego świetnie się sprawdzi na szwedzkim stole i na różnego rodzaju domówkach. Bardzo łatwo i szybko się je robi. Mięso można przygotować wcześniej a w trakcie imprezy włożyć do piekarnika na 10 minut.
Składniki:
- 500 g mielonej wieprzowiny ( u mnie łopatka)
- 50 g mielonego czerstwego chleba (bez skórki)
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka mielonej kurkumy
- 1 łyżeczka mielonej kolendry
- 1 łyżeczka mielonego kuminu
- 1/2 ostrej papryki
Wszystkie składniki kofty porządnie wymieszaj. Uformuj małe, podłużne kotleciki (wyszło mi 26 sztuk). Ułóż na blaszce i piecz w 220 *C przez 10 minut. Przed wyjęciem sprawdź czy są w środku upieczone. Mięso można przygotować wcześniej następnie przykryć i przechowywać w lodówce do 8 godzin.
Fajna i wygodna przekąska :)
OdpowiedzUsuńFajny przepis:)
OdpowiedzUsuńAromatyczne, już sobie wyobrażam jak kropię je sokiem z cytryny, WoW!
OdpowiedzUsuń