Do przygotowania ciasta zużyłam z chomikowane zapasy wiśni :D Najwyższa pora zrobić miejsce w piwnicy na nowe słoiczki. Ciasto jest bardzo wiśniowe. Kompot z wiśni użyłam do nasączenia biszkoptu, jest i gruba warstwa galaretki wiśniowej a do masy dodałam jogurt wiśniowy. Czyli ciasto idealne dla wielbicieli wiśni :} Ciasto jest bardzo delikatne, lekko winne, lekko kwaskowate a jak dodamy odrobinę wiśniówki zyska bardziej wykwintnego smaku.
Składniki:
Biszkopt wszystkie składniki x 2
- 3 jajka
- 2 łyżki cukru
- 4 łyżki mąki
- 1 łyżka oleju
- 2 łyżki kakao
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczeni
Galaretka wiśniowa:
- 3,5 szklanki kompotu wiśniowego
- 2 galaretki wiśniowe
- 400-500g wydrylowanych wiśni z kompotu
Krem:
- 400 ml śmietany kremówki
- 900 ml jogurtu wiśniowego
- 3 łyżki cukru pudru
- 11 łyżeczek żelatyny
Górna galaretka:
- 200 ml kompotu z wiśni
- 2 łyżeczki cukru
- 1,5 łyżeczki żelatyny
Foremka 23x33 cm, wyłożona pergaminem i natłuszczona
Biszkopt: Oddzielamy białka od żółtek. Ubijamy białka, dodajemy cukier i ubijamy do jego rozpuszczenia. Dodajemy żółtka i olej, chwile jeszcze miksujemy. Delikatnie mieszając wsypujemy mąkę, następnie kakao i proszek. Mieszamy tylko do połączenia składników, niezadługo i delikatnie. Przelewamy do foremki i pieczemy w 180*C około 12 minut. Po lekkim przestudzeniu odrywamy od pergaminu i przekręcamy na druga stronę.Tak samo postępujemy z drugim biszkoptem.
Galaretka: Do garnka wlewamy kompot i wiśnie, podgrzewamy. Do gotującego się kompotu wsypujemy galaretki, mieszamy do rozpuszczenia. Studzimy i czekamy aż stężeje.
Krem: Żelatynę wsypujemy do małego garnuszka albo żaroodpornej szklanki, zalewamy niewielką ilością wody, mieszamy i odstawiamy do napęcznienia. Stawiamy na mały ogień i cały czas mieszając rozpuszczamy żelatynę, studzimy. Śmietanę kremówkę ubijamy na sztywno, dodajemy cukier i jogurt, miksujemy. Dodajemy żelatynę i znowu miksujemy. Czekamy aż lekko zgęstnieje.
Górna galaretka: Z żelatyną postępujemy tak samo jak w kremie. Tylko nie zalewamy jej wodą tylko kompotem. Dodajemy cukier, mieszamy i odstawiamy do stężenia.
Złożenie: Biszkopt nasączamy, wylewamy tężejącą galaretkę (odstawiamy na chwilę żeby galaretka całkowicie stężała). Na galaretkę wykładamy połowę masy, przykrywamy biszkoptem, nasączamy, wykładamy pozostałą cześć masy. Na koniec polewamy galaretką. Przechowujemy w lodówce.
* Wiśnie możemy zastąpić truskawkami, malinami albo brzoskwiniami
Przydałby mi się dzisiaj kawałek takiego pysznego ciasta;)))
OdpowiedzUsuńWygląda przepięknie, prawie oblizałam monitor ;) Zapisuję do wypróbowania!
OdpowiedzUsuńBardzo wiśniowe ciasto? To ciasto w sam raz dla mnie :-D
OdpowiedzUsuńTe warstwy! Wygląda wspaniale ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasta z wiśniami za cudowny balans między słodkim a kwaśnym. Twoje wygląd wspaniale :)
OdpowiedzUsuńPowinno się nazywać "Boska wiśnia" hehe;)
OdpowiedzUsuńWoow! Ale napakowane :) Porywam kawałeczek...;)
OdpowiedzUsuńJak to ciasto pięknie wygląda!
OdpowiedzUsuńWygląda bajecznie. Palce lizać :)
OdpowiedzUsuńMusi być pyszne! Pięknie wygląda!
OdpowiedzUsuńCiacho zachwyca :)
OdpowiedzUsuńObłędne ciasto! ; )
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem!
Super kostka wiśniowa :)
OdpowiedzUsuńBardzo pyszne ciasto :) Palce lizać :D
OdpowiedzUsuńBardzo się ciesze :D
Usuń