Bardzo letnie ciasto nie wymagające jakiś wielkich starań, potu i dużej ilości czasu. Ciasto jest wilgotne, mięciutkie a nadzienie najprostsze na świecie czyli wystarczy ugotować budyń. Fajne jest w nim też to, że wycinamy w cieście niewielkie otwory i napełniamy je masą. Tak, że nadzienie mamy nie tylko na wierzchu, ale też w środku ciasta. Ciekawie to wygląda i dodatkowo dobrze smakuje. Polecam!
Składniki:
- 5 jajek
- 180 g rozpuszczonego masła
- 150 g cukru
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 250 g przesianej mąki
- 2 płaskie łyżeczki sody
- 1 budyń malinowy
- 500 ml mleka
- 200-300 g truskawek
Foremka 22x26 cm, natłuszczona i wyłożona pergaminem
Jajka ubijamy z cukrem i cukrem waniliowym około 10 minut do rozpuszczenia cukru. Następnie cienkim strumykiem wlewamy masło. Odkładamy robot i delikatnie mieszając wsypujemy mąkę wymieszana z sodą (mieszamy tylko do połączenia składników). Przelewamy do foremki i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180*C i pieczemy do suchego patyczka około 30-40 minut. Studzimy.
Budyń gotujemy według instrukcji na opakowaniu, przykrywamy i studzimy.
Przy pomocy rurki z niewielką średnicą około 1cm wycinamy z ciasta dziury w równych rządkach, przerwy 2cm. Budyń przekładamy do rękawa cukierniczego i napełniamy w miejscach wycięcia.Resztę budyniu rozsmarowujemy na wierzchu ciasta. Na budyniu układamy pokrojone truskawki a na wierzchu posypujemy okruszkami ciasta, które wcześniej wycięliśmy. Przechowujemy w lodówce.
podkradam kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńCudne!
OdpowiedzUsuńDochodzi do mnie zapach lata...
Wspaniałe to ciasto wygląda bardzo pysznie.
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
Pyszne ciacho:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł z nadziewaniem budyniu poprzez dziurki w cieście. Podoba mi się. A tak w ogóle nie robiłam ciasta z budyniem, więc chyba czas to nadrobić. Twoje tak apetycznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na letnie ciacho, piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie! *.*
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł!
ale kusisz:) świetny pomysł z dodaniem budyniu:)
OdpowiedzUsuńmmmm... ale mi narobiłaś smaka! wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńWooow ! Jakie ciacho :O
OdpowiedzUsuńMusisz mi to robić ?! Ślinianki wariują <3 Mam nadzieję, że zostawiłaś dla mnie kawałeczek :D
Bardzo letnie ciasto i interesujący pomysł:)
OdpowiedzUsuńWygląda faktycznie bardzo oryginalnie, podoba mi się takie ciacho z duuużą ilością kremu :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tymi wgłębieniami, ciasto wygląda obłędnie pysznie :)
OdpowiedzUsuńJak tu pięknie i smakowicie :)
OdpowiedzUsuńO jejciu, ale kusisz!!!
OdpowiedzUsuńNajlepsze! :)
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że to drożdżówka... tak pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńCiasto pycha, właśnie zrobiłam wyszło rewelacyjnie. Mam nadzieję, że się nie pogniewasz za poprawkę ale posypujemy (okruszkami ciasta) pisze się przez "u" zwykłe ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się że smakowało :D Dziękuje, już poprawiłam :D
UsuńCiekawie i pomysłowo :) Trzeba będzie wykorzystać Twój patent :)
OdpowiedzUsuńCoś ekstra! Czarowne zdjęcia smakowitości, jak zawsze zresztą!
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda, mniam! :)
OdpowiedzUsuń