Mniam! uwielbiam kopytka z gulaszem, podsmażane na masełku, na zimno, zapiekana z sosem, z sosem grzybowym.... mogła bym tak wymieniać i wymieniać. Chyba nigdy mi się nie znudzą :D Poradzę wam jeszcze że ziemianki do kopytek gotujemy dzień albo dwa dni wcześniej wychodzą smaczniejsze.
Składniki:
- 1,5 kg mączystych ziemniaków np. bryza
- 200 g mąki (poznańska, luksusowa) + do podsypania
- 40 g mąki ziemniaczanej
- 1 jajko
- 1 łyżeczka soli do ziemniaków
Dzień wcześniej obierz ziemniaki i ugotuj je do miękkości w osolonej wodzie. Odparuj i odstaw do przestudzenia. Następnie zmiel, przeciśnij przez praskę albo zblenduj. Na stolnicę wysyp mąki, dodaj jajko i ziemniaki. Wszystko razem zagnieć. Masa powinna być miękka, sprężysta i nie powinna przyklejać się do rąk. Blat oprósz mąką, odrywaj niewielkie kawałki ciasta i formuj wałki wielkości grubego palca. Pokrój ukośnie na kawałki. W dużym garnku zagotuj wodę z 1 łyżką soli. Partiami wrzucaj kopytka i gotuj 1 minutę od chwili wypłynięcia.
Jedno z moich ukochanych dań. Zarówno kopytka, jak i leniwe kocham i mogę jeść bez końca :) Pozdrowionka! :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka serdeczne weekendowe :) *
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :D
UsuńKopytka są pyszne ja też je bardzo lubię
OdpowiedzUsuńOj, tak, kopytka mają wiele zastosowań. Też je uwielbiam, i nawet miałam je dziś na kolację :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Kasia
Kooopytka! Ale bym teraz zjadła takie kluchy :)
OdpowiedzUsuńMy po prostu uwielbiamy kopytka na słodko :P A z kaszy jaglanej wręcz kochamy :) Twoje prezentują się równie apetycznie :)
OdpowiedzUsuń