Rogaliki mają coś w sobie co sprawia że przyciągają cię jak magnes. Niby zjesz jednego a już myślisz o kolejnym przynajmniej ja tak mam :) Ciasto jest kruche, delikatne i dobrze się z nim pracuje. Ciasta nie trzeba długo zagniatać/wyrabiać a po włożeniu do wody wypływa naprawdę bardzo szybko po 20-30 minutach. Wystarczy odrobina powideł i wychodzą świetne ciacha do podjadania.
Składniki ciasto:
- 50 g drożdży
- 500 g mąki
- 250 g masła
- 2 łyżki cukru
- 125 ml mleka
- 1 żółtko
- szczypta soli
- około 200 g powideł
- 1 białko
- cukier
Do ciepłego mleka wsyp cukier i pokrusz drożdże. Wymieszaj i odstaw. Mąkę wysyp na stolnicę dodaj masło, żółtko i sól wszystko razem posiekaj. Wlej drożdże i porządnie zagnieć ciasto. Ciasto przełóż do 2 worków foliowych, porządnie zaciśnij i włóż do zimnej wody tak żeby całe się zanurzyło. Poczekaj aż wypłynie. Oprósz blat mąką i rozwałkuj ciasto. Wytnij trójkąty, zrób niewielkie nacięcie nałóż odrobinę powideł i zwiń (tak jak na zdjęciu). Posmaruj rozkłóconym białkiem z dodatkiem mleka/wody, posyp cukrem i piecz w 180*C na jasny złoty kolor 20 minut.
Przepis na ciasto zapożyczyłam z tego przepisu
rewelacyjny przepis :) pyszne muszą być :)
OdpowiedzUsuńOj tak, bardzo :)
UsuńProsty i apetyczny przepis :) Na pewno chętnie go wykorzystam podczas przygotowywania sobotniej imprezy :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńMoja babcia takie kiedyś robiła :) Pycha.
OdpowiedzUsuńMniam mniam pycha pycha;)
OdpowiedzUsuńpiekłam kiedyś takie rogaliki, pyszniutkie są
OdpowiedzUsuńUwielbiam te rogaliki, są pyyyyszne :-)
OdpowiedzUsuńAle piękne te rogaliki! Musimy kiedyś zrobić, koniecznie z powidłami :D
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś spróbować zrobić rogaliki 'topione', bo szczerze, to zawsze robię tradycyjne, drożdżowe rogaliki. Albo kruche :)
OdpowiedzUsuń