Przepyszne młode ziemniaczki polane sosem szpinakowym i zapieczone. Ziemniaczki mogą stanowić osobne danie a świetnie też będą pasować do pieczonej ryby abo polędwiczki.
Składniki:
Szpinak:
- 0,5-1kg świeżego szpinaku
- 1 duża cebula
- 3 ząbki czosnku
- odrobina masła i oleju do smażenia
- 30 g masła
- 20 g mąki
- 300 ml mleka
- 40 g parmezanu, grana padano
- sól, pieprz, szczypta gałki muszkatołowej
- 1,5-2 kg ziemniaków (najlepsze są małe groszki)
Szpinak: Cebulę pokrój w kostkę wrzuć na patelnię i podsmaż. Dodaj drobno pokrojony czosnek i umyty, przebrany szpinak. Smaż do chwili aż szpinak zmniejszy objętość. Dopraw odrobiną soli i pieprzem.
Sos: Na patelni rozpuść masło, wsyp mąkę i podsmaż. Uważaj żeby nie przypalić mąki. Cały czas mieszając pomalutku i partiami wlewaj mleko ( wlej odrobinę mleka, wymieszaj do połączenia i znowu wlej odrobinę mleka i mieszaj do połączenia. W przeciwnym razie powstaną grudki). Do sosu włóż szpinak, 30 g parmezanu wymieszaj i dopraw do smaku solą, pieprzem i szczyptą gałki muszkatołowej.
Ziemniaki: Małe ziemniaki wystarczy tylko dokładnie umyć większe należy obrać i przekroić na pół. Ugotuj je al`dente w osolonej wodzie. Odcedź i przełóż do naczynia żaroodpornego. Polej sosem i posyp resztą sera. Piecz 20 minut w 180*C. Po upływie tego czasu zmień tryb pieczenia na górną grzałkę z rożnem. Piecz jeszcze 10 minut aż wierzch się zarumieni.
Młode ziemniaczki to ja absolutnie na każdy sposób podania mogę zjeść. Pysznotka. A sos szpinakowy jest mi nieznany do ziemniaczków. Spróbowałabym :) Pozdrowionka cieplutkie :)
OdpowiedzUsuńto jest idealny, wiosenny obiad :) marzy nam się taki :)
OdpowiedzUsuńMłode ziemniaczki, to jest to :D Super danie, które niestety bez piekarnika nam nie wyjdzie takie samo :P
OdpowiedzUsuńpyszności :)
OdpowiedzUsuńAjajaj, świetny pomysł! Aż mi ślinka pociekła;)
OdpowiedzUsuńCiekawa kombinacja :)
OdpowiedzUsuńO proszę jakie ciekawe danie, pycha :-)
OdpowiedzUsuńCoś mi się zdaje, że do tej potrawy to najlepiej takie drobniutkie bardzo ziemniaczki, prawda? Efektowniej i jakoś tak bardziej by mi pasowały, niż pokrojone większe sztuki. Szpinak to za mną chodzi jak szalony :)
OdpowiedzUsuńusfoody.blogspot.com
Młode ziemniaczki to mistrzostwo świata! Zawsze o tej porze roku królują na moim stole - prawie codziennie. W wersji powyżej jeszcze nie próbowałem ale z pewnością spróbuję :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam młode ziemniaczki :) bardzo fajne danie na lekki obiad, podałabym z kefirem :)
OdpowiedzUsuńNo takich ziemniaczków to ja bym zjadła
OdpowiedzUsuńraj dla podniebienia. ziemniaki i szpinak - uwielbiam!
OdpowiedzUsuńOjej! Ale mi narobiłaś smaku! Jako ziemniakoholik jestem zachwycona tym pomysłem :)
OdpowiedzUsuńSzpinak to ostatnio moja mała miłość! :D
OdpowiedzUsuńKocham młode ziemniaczki,3
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :) uwielbiam i młode ziemniaki i szpinak, ale nie zapiekałam ich jeszcze :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie dania :) Muszę spróbować tej wersji bo nigdy na taką odsłonę ziemniaków nie wpadłam :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń